MMA PLNajnowszeUFCGSP odpowiada na wyzwanie rzucone przez Michaela Bispinga!

GSP odpowiada na wyzwanie rzucone przez Michaela Bispinga!

Wciąż nieznana jest przyszłość GSP. Sam Kanadyjczyk ciągle powtarza, że chciałby ponownie zawalczyć w oktagonie, jednakże wszystko wskazuje na to, że nie stanie się to w Toronto na UFC 206.

Wcześniej informowaliśmy, że Michael Bisping słownie zgodził się na walkę z byłym kingpinem kategorii półśredniej, ale Dana White oczywiście zdementował te doniesienia. Teraz przyszła pora na odpowiedź samego GSP.

„Nic nie ucieszyłoby mnie bardziej, niż walka z Tobą w Toronto Michael. W ten weekend spotkałem się z Arim (Emanuelem) i pogodziłem się z Daną. Próbowaliśmy to rozwiązać, niestety bezskutecznie, teraz to się nie wydarzy. Mam nadzieję, że wkrótce się to zmieni”

St-Pierre nie walczył od 2013 i jego kontrakt był podpisany przed rozpoczęciem współpracy pomiędzy UFC a Reebokiem. To wydaje się być głównym problemem w negocjacjach. „Rush” mam wysokobudżetowe kontrakty ze swoimi sponsorami i wejście do klatki w stroju Reeboka wyjątkowo nie kalkuluje się Kanadyjczykowi.

Właśnie sprawa sponsorów spowodowała to, że GSP negocjuje nową umowę z UFC, której póki co nie udało się dopiąć do końca.

Ciągle nie wiemy czy były mistrz wróci do walk, czy pozostanie jedynym czempionem, który odszedł jako mistrz swojej kategorii.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis