Gołota wróci na ring? Znokautowany wczoraj przez niego Zatyka chce odwetu
Andrzej Gołota dał popis podczas wczorajszej gali Babilon MMA 50, nokautując Henryka Zatykę. Ten z kolei dąży do odwetu, chcąc stawić mu czoła na jednej z kolejnych gal Tomasza Babilońskiego!
Wczoraj w Ożarowie Mazowieckim odbyła się jubileuszowa gala Babilonu. Mowa oczywiście o Babilon MMA 50, które to niewątpliwie zasługuje na miano „sukcesu”.
W jej trakcie odbyło się 9 walk, chociaż nieoficjalnie było ich… 10. Trzymając się jeszcze wczorajszych pojedynków to mieliśmy tam do czynienia chociażby z wygranymi Mendlewskiego czy Łazarza, a także udanym powrotem Kołeckiego po długiej rozłące z oktagonem. Ponadto, odniósł tam swój tryumf Denis Labryga, który znany jest przede wszystkim ze świata freak fightów.
ZOBACZ TAKŻE: Andrzej Gołota z nokautem na Babilon MMA 50?! Zaskakujące doniesienia
Andrzej Gołota zawalczy na Babilon MMA?
Potwierdzenie, tego że rzeczywiście doszło do sytuacji, w której Gołota znokautował Zatykę, uzyskało „WP Sportowe Fakty”. Zapytali oni o to zdarzenie organizatora eventu, Tomasza Babilońskiego. Jego wypowiedź odnośnie tej sprawy poniżej:
Ludzie robili sobie zdjęcia z Gołotą. Zatyka podszedł do niego raz, drugi, trzeci, ale Andrzej nie za bardzo chciał z nim rozmawiać, bo się nie lubią od czasów, gdy razem boksowali. Heniek coś mu szepnął do ucha, a Andrzej szybko zareagował, potraktował go prawym sierpowym i posłał na deski. Nie dziwię się, że Heniek padł. Jak witałem się z Andrzejem, to widziałem, że „łapę” ma jak kowadło. Facet ma swoje lata, ale jest jak skała. Czasami tak bywa, że dwaj panowie się średnio lubią. Dobrze, że nikomu nic poważnego się nie stało.
Co więcej, Tomasz Babiloński poinformował, że Zatyka chciałby się zrewanżować Gołocie, stając z nim po raz kolejny do sportowej walki:
Zadzwonił do mnie o 2 w nocy i pytał się, czy jest szansa na zorganizowanie walki między nim a Gołotą, bo bardzo chciałby rewanżu. Chcielibyśmy coś takiego zrobić, ale póki co jest jeszcze na to za wcześnie.
Czy jest to starcie, które chcielibyście zobaczyć? Taki… „last dance” w wykonaniu legendy boksu?