MMA PLNajnowszeBoksGiennadij Gołowkin vs. Kamil Szeremeta na początku przyszłego roku!

Giennadij Gołowkin vs. Kamil Szeremeta na początku przyszłego roku!

Kamil Szeremeta (21-0, 5 KO) na początku przyszłego roku zmierzy się ze znakomitym Giennadijem Gołowkinem (40-1-1, 35 KO) w pojedynku, którego stawką będzie pas mistrzowski federacji IBF.

Szeremeta był obowiązkowym pretendentem. Jak wynika z informacji dobrze poinformowanego dziennikarza ESPN Dana Rafaela, obozy zawodników dogadały się w kwestii warunków. Do pojedynku ma dojść pod koniec lutego, bądź w marcu w Chicago.

„GGG” to jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich lat. W boksie amatorskim zdobył tytuł mistrza świata i srebrny medal olimpijski. Przez długie lata zawodowej kariery pozostawał niepokonany.  Kazach przez lata rządził w kategorii średniej i był posiadaczem tytułów choćby takich federacji jak IBF, WBA i WBC. Stracił je dopiero po porażce z Saulem „Canelo” Alvarezem. Walka z genialnym Meksykaninem była bardzo blisko, podobnie jak ich pierwsze starcie zakończone remisem. 37-letni Gołowkin odzyskał pas IBF (oraz IBO) po zwycięstwie nad Sergiejem Derewianczenką.

Na tej samej gali zwycięstwo odniósł również Szeremeta. Polak znokautował Oscara Cortesa w drugiej rundziej umacniając swoją pozycję. Szeremeta wcześniej zdobył m.in. pas mistrza Europy EBU. Polski bokser podpisał już wszystkie dokumenty i w najbliższej walce otrzyma najwyższą gażę w dotychczasowej karierze. 30-latek część obozu przygotowawczego spędzi w hiszpańskim Benidormie, gdzie trenuje m.in. Artur Szpilka.

Szeremeta był obowiązkowym pretendentem. Jak wynika z informacji dobrze poinformowanego dziennikarza ESPN Dana Rafaela, obozy zawodników dogadały się w kwestii warunków. Do pojedynku ma dojść pod koniec lutego, bądź w marcu w Chicago.

„GGG” to jeden z najlepszych pięściarzy ostatnich lat. W boksie amatorskim zdobył tytuł mistrza świata i srebrny medal olimpijski. Przez długie lata zawodowej kariery pozostawał niepokonany.  Kazach przez lata rządził w kategorii średniej i był posiadaczem tytułów choćby takich federacji jak IBF, WBA i WBC. Stracił je dopiero po porażce z Saulem „Canelo” Alvarezem. Walka z genialnym Meksykaninem była bardzo blisko, podobnie jak ich pierwsze starcie zakończone remisem. 37-letni Gołowkin odzyskał pas IBF (oraz IBO) po zwycięstwie nad Sergiejem Derewianczenką.

Na tej samej gali zwycięstwo odniósł również Szeremeta. Polak znokautował Oscara Cortesa w drugiej rundziej umacniając swoją pozycję. Szeremeta wcześniej zdobył m.in. pas mistrza Europy EBU. Polski bokser podpisał już wszystkie dokumenty i w najbliższej walce otrzyma najwyższą gażę w dotychczasowej karierze. 30-latek część obozu przygotowawczego spędzi w hiszpańskim Benidormie, gdzie trenuje m.in. Artur Szpilka.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis