Gegard Mousasi: Nie walczę w MMA, bo kocham ten sport, walczę, bo mam z tego pieniądze
Gegard Mousasi (45-6-2) to aktualny mistrz wagi średniej organizacji Bellator MMA, który w przeszłości walczył dla największych organizacji MMA na świecie, takich jak: Pride, Dream, Strikeforce czy UFC. Holender opowiedział o motywacji, jaka pcha go do przodu w tym sporcie.
W rozmowie z MMAfighting.com, Mousasi przyznał, że jego motywacją do dalszych walk jest wynagrodzenie i nic więcej:
„Walczę, bo mam za to płacone. Nie robię tego, bo kocham ten sport. Nie jestem szalony. Moją motywacją jest to, że jeśli pokonam kolejnych rywali, to moja wartość wzrośnie i później będę mógł renegocjować mój kontrakt. To mnie motywuje do działania. To moja praca.
Im lepiej wykonujesz swoją robotę, to masz więcej płacone. To samo dotyczy lekarzy czy prawników. Jeśli jesteś lepszym prawnikiem, to dostajesz za swoją pracę większe wynagrodzenie. To jest to, co staram się robić. Chcę być najlepszym zawodnikiem, jakim tylko mogę być, by pokonać kolejnych rywali i otrzymać lepszy kontrakt. To pcha mnie do przodu. Jednocześnie walka, to nie jest moje życie.”
Zobacz również
Gegard Mousasi swoją kolejną walkę stoczy na dzisiejszej gali Bellator MMA Londyn, gdzie zmierzy się z niepokonanym Rafaelem Lovato Juniorem (9-0).
