MMA PLNajnowszeMateusz GamrotGamrot ze spadkiem w rankingu UFC! Wyprzedziła go wielka gwiazda

Gamrot ze spadkiem w rankingu UFC! Wyprzedziła go wielka gwiazda

Kilka godzin temu doszło do pewnej zmiany w rankingu dywizji lekkiej UFC. Otóż Mateusz Gamrot zaliczył spadek na rzecz wielkiej gwiazdy!

„Gamer” jeszcze 2 miesiące temu okupował 5. pozycję w rankingu kategorii lekkiej UFC. Porażka z Danem Hookerem na sierpniowej gali w Perth doprowadziła do jego spadku o 3 oczka. Wiele osób przyjęło tę wiadomość z ulgą, bowiem obawiali się, że UFC może posunąć się do abstrakcyjnej aktualizacji rankingu.

Mianowicie po tej walce na pozycję Polaka wskoczył właśnie Hooker, który przed tym pojedynkiem znajdował się na pozycji nr 11. Na szczęście osoby odpowiedzialne za ten ranking nie postradały zmysłów do reszty i nie zamienili po prostu ich pozycjami. Nowozelandczyk zanotował olbrzymi awans, z kolei Mateusz solidny spadek, jednakże nie katastrofalny.

ZOBACZ TAKŻE: Conor McGregor domaga się wielkiej walki! Pereira kontra Jones… to byłoby coś!

Gamrot w kolejnym spadkiem w rankingu!

Najnowsza aktualizacja rankingu UFC nie tylko uwzględniła wydarzenia z gali 307 w Salt Lake City, bowiem zmiany zaszły także w czubie kategorii lekkiej. Mianowicie Mateusz Gamrot spadł na 9. pozycję, a wraz z nim spadek zaliczył 10. już Rafael Fiziev. Na 8 lokatę natomiast wskoczył „BMF”, przyszły rywal Topurii na UFC 308 – Max Holloway.

Jest to dla mnie trochę niezrozumiałe. Jeśli celem tego było poprawienie pozycji Maxa przed galą UFC 308 to spokojnie przecież mógłby wylądować na siódmym czy szóstym miejscu, a nawet w TOP 5. Jego ponowny występ w dywizji do 70 kg na UFC 300 trochę namieszał.

Niezależnie od tego czy 26 października wygra z Topurią w Abu Dhabi, powinniśmy ujrzeć go już z powrotem w rankingu kategorii piórkowej. Wtedy Gamrot prawdopodobnie powróciłby na 8. pozycję. Co do Mateusza to mówi się, że ma on jeszcze wrócić w tym roku. Niewykluczone, że będzie to właśnie rewanżowa walka z Rafaelem Fizievem.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis