Gamrot chce w przyszłości walki z Makhachevem: Mam najlepsze zapasy w wadze lekkiej UFC!
Trzeba przyznać, że walka tych zawodników w płaszczyźnie zapaśniczej byłaby wielką gratką. Mateusz Gamrot (22-2) ma nadzieje, że w przyszłości (w przyszłym roku bądź za dwa lata) dojdzie do jego starcia z mistrzem wagi lekkiej – Islamem Makhachevem (24-1). ”Gamer” uważa, że ma najlepsze zapasy w kategorii lekkiej w organizacji UFC.
31-latek już dwudziestego pierwszego października stanie do pierwszej obrony pasa w wadze lekkiej. Makhachev wystąpi na gali UFC 294, gdzie zmierzy się ponownie z Charlesem Oliveirą. Islam w pierwszym pojedynku zdobył tytuł wagi lekkiej i pokonał Brazylijczyka przed czasem.
Zobacz również
Gamrot zaś swoją najbliższą walkę stoczy już w sobotę w Las Vegas. Polak ponownie zawalczy w main evencie w największej organizacji na świecie. Reprezentanta Czerwonego Smoka i American Top Team czeka duże wyzwanie w postaci mocno bijącego Rafaela Fizieva (12-2).
Gamrot: Myślę, że moje zapasy są lepsze niż Islama!
Mateusz Gamrot (22-2) jest mocno zmotywowany przed sobotnim starciem. ”Gamer” zapewnia, że jego celem numer jeden to starcie o pas mistrzowski z Islamem Makhachevem. Polak uważa, że ma lepsze zapasy od mistrza.
Tak jak mówiłem, moje umiejętności zapaśnicze zawsze pokonają w walce stójkowiczów. Jestem zainteresowany tylko jednym gościem w tej dywizji, on jest zapaśnikiem. To Islam Makhachev. Wierzę, że wygra z Charlesem Oliveirą i mam nadzieję, że w przyszłości zawalczymy, może w przyszłym roku, może za dwa lata. Myślę, że moje zapasy są lepsze niż Islama. Zobaczymy. Musimy spotkać się w oktagonie, zawalczyć i wtedy dostaniemy na to pytanie odpowiedź. Według mnie, ja jestem najlepszym zapaśnikiem w kategorii lekkiej UFC.
Wspomniana wypowiedź poniżej:
