Frank Mir: Fedor Emelianenko ciągle jest ekstremalnie niebezpiecznym zawodnikiem
Były mistrz wagi ciężkiej UFC, Frank Mir (18-11), który w pierwszej walce Grand Prix wagi ciężkiej Bellatora ma zmierzyć się z legendarnym Fedorem Emelianenko (36-5, 1 N/C) uważa, że Rosjanin – mimo ostatniej porażki z Mattem Mitrione, którą poniósł w okrągłej klatce Bellatora – ciągle jest ekstremalnie niebezpiecznym rywalem.
„Uważam, że Fedor Emelinanenko ciągle jest ekstremalnie niebezpiecznym zawodnikiem. W walce z Mitrione robił wszystko to, co zwykle robił. Zobacz jak szybko rzucił prawy sierp.
Różnica jest taka, że teraz wszyscy są o wiele lepszymi zawodnikami. Jeśli Matt Mitrione walczyłby 10 lat temu, to pewnie byłby jednym z najlepszych zawodników w Pride, jeśli oczywiście widzielibyśmy Mitrione z formy, jaką ma teraz.
W tamtych czasach miałeś gości, którzy byli mocni albo w zapasach, albo w jiu jitsu, albo w boksie. Nie było wielu zawodników, którzy byliby mocni we wszystkim, a takim jest właśnie Fedor. Jest mocny w każdej płaszczyźnie.”