MMA PLNajnowszeFENFEN 51: Kacper Formela przetrwał trudne chwile i wygrał z Kazachem Kassymkhanovem

FEN 51: Kacper Formela przetrwał trudne chwile i wygrał z Kazachem Kassymkhanovem

Kacper Formela (17-4) mimo problemów pokonał Nursultana Kassymkhanova (13-5) w co-main evencie gali FEN 51.

FEN 51 Kacper Formela

Formela znakomicie rozbijał rywala w dystansie. „Polski Machida” trafiał często na tułów, zarówno ciosami jak i kopnięciami. Mistrz wagi piórkowej prezentował się znakomicie w stójce Kassymkhanov zaskoczył go jednak ciosem prostym, po którym Polak przysiadł na moment na matę. W dalszej części rundy Kazach ruszył do bardzo mocnego ataku i zasypał Formelę gradem ciosów pod siatką. Kassymkhanov dalej rozbijał przeciwnika, który wyraźnie odczuwał te uderzenia.

Początek drugiej rundy należał do Formeli. Dobrze prezentował się on w klatce na tym etapie pojedynku Reprezentant Mighty Bulls Gdynia na półtorej minuty przed końcem rundy dobrze wszedł też w tempo i efektownie obalił rywala. „Polski Machida” znakomicie obijał Kazacha lewą ręką przy siatce.

Formela starał się upolować rywala także w rundzie trzeciej. Występujący w kategorii lekkiej czempion wagi piórkowej kilkukrotnie bardzo mocno trafił rywala. Na twarzy Kassymkhanova pojawiło się sporo krwi. Kazach spróbował obalenia, ale bez powodzenia. Polak wybronił to i sam po chwili sprowadził walkę do parteru. „Polski Machida” zajął pozycję boczną, z której świetnie obijał korpus oponenta kolanami. Pod koniec walki wzmocnił jeszcze nieco tempo akcentując swoją przewagę.

Wszyscy sędziowie punktowali identycznie – 29-28 dla Kacpra Formeli. Zawodnik Mighty Bulls Gdynia wygrał ósmą walkę z rzędu.

Skrót walki dostępny na polsatsport.pl

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis