FEN 50: Marcin Sianos wypunktował Pawła Biernata! „Bieszczadzki Rosomak” stracił zero z rekordu
Marcin Sianos (8-7) jednogłośną decyzją pokonał Pawła Biernata (4-1, 1 N/C) na gali FEN 50 w Gliwicach.
Biernat od początku walki krążył wokół przeciwnika. Sianos raz po raz próbował atakować ciosami. Zawodnik MMA Fight Club Kołobrzeg w pewnym momencie złapał też oponenta w klinczu i przytrzymał go tak kilkadziesiąt sekund. Po zerwaniu Biernat kontynuował pracę niskimi kopnięciami. Starał się też bić ciosy proste, ale to często spotykało się z kontrami ze strony rywala.
W drugiej rundzie Biernat dalej był bardziej ruchliwy. Sianos wyprowadził potężny cios prawą ręką, ale przestrzelił. „Bieszczadzki Rosomak” odpowiedział obaleniem, ale nie udało mu się utrzymać rywala na macie. Sianos uczepił się przeciwnika pod siatką. Po fragmencie walki w klinczu zawodnicy wrócili na środek klatki. „Ściana” mimo męczenia wyprowadzał obszerne ciosy. Przeciwnik pracował zaś głównie prostymi.
Biernat starał się utrzymywać walkę w dystansie. Niepokonany zawodnik od czasu do czasu znajdował się w zasięgu ciosów Sianosa. Sporo z nich było niecelnych, ale część dochodziła. Po nieudanym kopnięciu „Bieszczadzkiego Rosomaka” udało mu się obalić a następnie przytrzymać rywala przy siatce. Biernat wyswobodził się jednak z klinczu. Sianos wzmocnił jeszcze tempo w końcówce. Po mocnych wymianach w ostatnich sekundach ponownie zepchnął rywala na siatkę.
O wyniku walki decydowali sędziowie, którzy jednogłośnie uznali, że lepszy tego wieczoru był Marcin Sianos.
Zawodnik MMA Fight Club Kołobrzeg przeżywa obecnie znakomity okres w swojej karierze. „Ściana” wygrał trzecią walkę z rzędu. Wcześniej pokonał bowiem Marcina Kalatę i Patryka Dubielę.