FEN 31: Magard nowym mistrzem. Duńczyk wygrał przed czasem… a potem przez decyzję
Jonas Magard (12-4) pewnie pokonał Sebastiana Romanowskiego (14-9-1) w walce o wakujący pas wagi koguciej na FEN 31. Prawdę mówiąc Duńczyk powinien wygrać pojedynek już wcześniej, lecz kontrowersyjne zachowanie sędziego pozbawiło go tego.
Zawodnicy zaczęli od kopnięć. Potem Magard spróbował obalenia. Został jednak skontrowany i to Romanowski znalazł się z góry. Pozwolił jednak rywalowi wstać. Magard wychodził z ciosami, lecz była to jednak zasłona dymna przed kolejnymi próbami obaleń. Duńczyk w końcu przewrócił zawodnika Berserkers Team Stargard. Tu bił też krótkie ciosy. Później Magard ponownie miał pozycję, z góry lecz tym razem wpadł w próbę duszenia gilotynowego. Polakowi nie udało się jednak wykończyć tej techniki.
Drugą rundę Romanowski zaczął od dobrej pracy w stójce. Magard jednak odpowiadał i szybko poszedł też po obalenie. „Szczena” co prawda raz jeszcze próbował gilotyny, lecz i tym razem bez powodzenia. Duńczyk potem przeszedł do półgardy, gdzie mógł jeszcze bardziej dominować.
Na początku trzeciej rundy Magard trafił mocnym lewym sierpowym. Potem dołożył do tego kilka mocnych ciosów w parterze. Wydawało się, że sędzia Michalak przerwał walkę, otworzono już nawet klatkę… Jednak nie! Sędzia każe walczyć dalej. Magard kontynuował swoją dominację.
Zawodnicy doszli do rundy czwartej. Koniec końców Magard ponownie leżał na swoim przeciwniku. Kolejna runda dominacji. Ciosy z góry i kontrola.
Tylko kilkanaście sekund zajęło Magardowi sprowadzenie walki do parteru w rundzie piątej. Tu Duńczyk konsekwentnie obijał Polaka. Totalna dominacja i pokaz wspaniałych umiejętności zapaśniczych.
Punktacja tej walki musiała być wręcz miażdżąca. Jonas Magard wygrał jednogłośnie . Został on nowym mistrzem wagi koguciej Fight Exclusive Night.
Zobacz także:
Na gali czeka nas m.in. rewanż Rutkowskiego z Zielińskim, dwie walki walki mistrzowskie czy występ „Trybsona”. Wyniki gali FEN 31.