FEN 28: Anita Bekus kończy przed czasem Sylwię Firlej
Anita Bekus (3-1) pokonała Sylwię Firlej (0-1) przed czasem w pojedynku rozpoczynającym galę FEN 28.
Zawodniczki dość szybko zwarły się w klinczu. Pojedynek przeniósł się pod siatkę. Najpierw dociskała Firlej, później zaś Bekus. „Pani Zombie” ściągnęła rywalkę do parteru. Sylwia Firlej skontrowała i przez moment znalazła się za plecami przeciwniczki. Później to jednak Bekus znalazła się z góry. Zawodniczka Shark Tope Team konsekwentnie rozpracowywała przeciwniczkę. Biła ciosy z góry. Dewastujące łokcie robiły swoje. W końcówce rundy Bekus podniosłą jeszcze na moment pozycję. Pierwszą odsłonę zakonczyła rundę w pozycji dominującej.
W kolejnej rundzie pojedynek szybko trafił pod siatkę. Tu przewagę miała Anita Bekus. Po dłuższej chwilę dzięki haczeniu ponownie sprowadziła walkę do parteru. Po raz kolejny oglądaliśmy kontrolę i ciosy z góry. Bekus uzyskała w końcu dosiad. Potężne łokcie spadały na głowę rywalkę. Potem kolejne ciosy bez odpowiedzi. Sędzia w końcu zdecydował się przerwać walkę.
Zobacz także:
Fight Exclusive Night przygotowała ciekawą rozpiskę. Jak na gali FEN 28 poradzą sobie m.in. Mateusz Rębecki, Szymon Bajor, Michał Kita czy Krystian Pudzianowski?