FEN 21: Tymoteusz Łopaczyk poddaje w 3. rundzie Jacka Jędraszczyka po widowiskowej walce
Tymoteusz Łopaczyk (3-0) po kapitalnej parterowej batalii poddaje ostatecznie w trzeciej rundzie Jacka Jędraszczyka (5-1) na gali FEN 21. 22-latek przedłuża tym samym serię zwycięstw i funduje rywalowi pierwszą porażkę w zawodowej karierzę.
Łopaczyk w odwrotnej pozycji. Jędraszczyk od początku próbował go ustawić front kickami. Tymoteusz z kolei wyprowadził niskie kopnięcie. Walka trafiła do klinczu, Łopaczyk wyniósł rywala, ale nie udało mu się go ostatecznie obalić. Tymoteusz powtórzył akcję i tym razem obalił Jędraszczyka, ale ten szybko go przetoczył. Świetna walka w parterze i po chwili to Łopaczyk zyskał dominującą pozycję. Nie udało mu się ustabilizować pozycji i potyczka znów trafiła do klinczu w stójce pod siatką. Na niewiele ponad minutę przed końcem pierwszej odsłony tym razem to Jędraszczyk obalił przeciwnika i przeszedł do pozycji bocznej. Tymoteusz postraszył rywala kimurą, ale w dalszym ciągu był w niekorzystnej pozycji. Mocne tempo w pierwszej rundzie.
Jędraszczyk dystansuje rywala mocnymi front kickami. Walka trafiła do klinczu, wówczas Łopaczyk świetnie rzutem z judo obalił rywala. Po chwili stracił pozycję i Jędraszczyk rozpoczął pracę z gardy. Zakotłowało się w parterze, Łopaczyk postraszył skrętówką. Panowie raz za razem zdobywają i tracą pozycję w parterze. Gdy wydaje się, że Jędraszczyk stabilizuje pozycję, Łopaczyk udanie podnosi się i „przerolowuje” rywala. Świetna parterowo-zapaśnicza batalia. Runda druga dobiega końca.
Trzecia runda zaczęła się od niezłych wymian w stójce. Wkrótce Łopaaczyk wystrzelił latającym kolanem, ale finalnie wylądował na plecach. Ponownie rozpoczyna się widowiskowa gra parterowa i ciągłe zmiany pozycji z obu stron. Wkrótce Jędraszczyk stracił pozycję, Tymoteusz zaszedł go za plecy i udało mu się poddać rywala! Ależ akcja w wykonaniu 22-latka.