FAME MMA 14: Kwieciński zmierzy się z Murańskim! Alan proponuje dwie walki jednego wieczoru!
Alan Kwieciński jest pewny siebie. ”Alanik” już czternastego maja stoczy swój następny pojedynek w organizacji FAME MMA. Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” podczas 14 edycji ma do wyjaśnienia mocny konflikt z Mateuszem Murańskim. Na ich części padały mocne słowa. Dodatkowo Kwieciński wyszedł z ciekawym pomysłem, który spodobał się publiczności.
Alan jeszcze nie tak dawno wystąpił na High League 2 w Krakowie, gdzie zmierzył się z cięższym Denisem Załęckim.
”Alanik” pięciokrotnie był liczony. Momentami wydawało się, że zaraz będzie ciężki nokaut. Były uczestnik ”Ekipy z Warszawy” pokazał wielki charakter i wstawał za każdym razem i próbował czymś zaskoczyć. W pewnym momencie wrażenie zrobiło chociażby kolano z wyskoku. Widać jednak było wielką przewagę siły fizycznej – po stronie Załęckiego. Alan po 3-rundach przegrał jednogłośną decyzją sędziów.
To nie koniec, bowiem Kwieciński wystąpił także w Atlas Arenie na pierwszej edycji PRIME SHOW MMA, gdzie przed czasem odprawił dwóch rywali. To było szalone starcie!
Murański wystąpił zaś w co-main evencie PRIME SHOW MMA. Mateusz na zasadach bokserskich zmierzył się z Kasjuszem Życińskim. Aktor po 4-rundach przegrał jednogłośną decyzją sędziów. W tym pojedynku kolejny raz pokazał charakter i dużą odporność na ciosy.
Dymy!
Tu jest mocny konflikt do rozwiązania. Podczas gali FAME MMA 14 zobaczymy starcie pomiędzy Alanem Kwiecińskim, a Mateuszem Murańskim.
W pewnym momencie ”Alanik” zaproponował, że chętnie tego samego wieczoru zmierzy się z.. Jackiem Murańskim. ”Muran” nie powiedział nie – ”wszystko zależy od negocjacji”. Jak myślicie jest taka szansa?
Całą konferencję możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz także:
Tu jest mocna spina! Piotr Szeliga ponownie w mocnych słowach wypowiedział się o Normanie Parke, z którym zmierzy się podczas FAME MMA 14 w Krakowie. ”Szeli” jest pewny siebie. Już dziś podczas konferencji dojdzie do słownej konfrontacji.
Kamil Gniadek to jeden z szeroko pojętej czołówki zawodników wagi półśredniej w Polsce, który ostatnio walczył dla organizacji FEN. Gniadek jest też otwarty na świat freaków, którzy coraz lepiej radzi sobie w świecie mieszanych sztuk walki.