FAME Friday Arena 1: Koro wygrywa z Edziem na otwarcie gali. Tym razem nie na wolno a w MMA!
Zaczynamy galę FAME Friday Arena 1! Kolejna impreza największej polskiej organizacji freakowej odbywa się we Wrocławiu. W starciu otwierającym całą kartę walk kibice zobaczyli pojedynek raperów, w którym zmierzyli się Piotr “Edzio” Bylina oraz Kornel “Koro” Regel.
Edzio i Koro to współcześni raperzy, którzy na scenie rapowej są skonfliktowani. Ich niechęć doprowadziła także do starcia w klatce na zasadach mieszanych sztuk walki.
Transmisja całej gali FAME FRIDAY ARENA 1 będzie dostępna jedynie w systemie PPV, który można wykupić TUTAJ.
Walka zaczęła się bardzo energicznie, a obaj zawodnicy nie szczędzili na kopnięciach. Koro wyprowadzał nawet efektowne wysokie kopnięcia, ale żadnym nie trafił na tyle czysto, by spowodować kłopoty rywalowi. W późniejszym etapie tej rundy Koro zyskał przewagę, częściej trafiał i wywierał presję. Edzio starał się jak mógł, ale przy lepszych warunkach fizycznych rywala, niewiele mógł zdziałać.
W drugiej rundzie Edzio od razu ruszył po nogi rywala, ale Koro z łatwością wybronił się przed tą próbą. Po kilku wymianach w stójce, Koro mocno trafił Edzia sierpem i ten zatańczył jak do freestyle’u, ale przetrwał moment próby i szukał cały czas obalenia. Koro jednak nie dał sobie zrobić krzywdy.
Trzecią rundę Edzio znowu desperacko ruszył po nogi rywala, ale Koro znowu zdołał się wybronić przed próbą przeciwnika, skupiając się na walce w stójce. W tej płaszczyźnie zdecydowanie przeważał i punktował na kartach sędziów stosując naprzemiennie kopnięcia i ciosy sierpowe. Edzio walczył ambitnie, ale nie zdołał sprawić rywalowi większych problemów.
Ostatecznie walkę wygrał Koro przez jednogłośną decyzję sędziów.