Dwie Polki w ćwierćfinale Igrzysk Olimpijskich. W niedzielę Julia Szeremeta i Elżbieta Wójcik zawalczą o olimpijski medal!

Znakomicie radzą sobie polskie pięściarki podczas właśnie odbywających się Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Dwie z nich, Julia Szeremeta i Elżbieta Wójcik, awansowały już do ćwierćfinału. Oznacza to, że są już tylko o krok od zdobycia olimpijskiego medalu.

Gorzej poszło w Paryżu polskim pięściarzom. Damian Durkacz i Mateusz Bereźnicki odpadli bowiem już po swoich pierwszych pojedynkach. Szczególnie bolesna jest porażka tego pierwszego, którego wyraźnie skrzywdziły kontrowersyjne decyzje sędziego ringowego (odejmowanie punktów).

Polki radzą sobie jednak na olimpijskich arenach znakomicie. Jak dotąd udział w imprezie zakończyła tylko Aneta Rygielska, która po pokonaniu reprezentującej Wielką Brytanię Walijki Rosie Eccles musiała w kolejnej rundzie uznać wyższość mistrzyni olimpijskiej z Tokio oraz dwukrotnej mistrzyni świata Turczynki Busenaz Sürmeneli.

Julia Szeremeta rewelacją turnieju

Furorę robi najmłodsza członkini naszej bokserskiej kadry Julia Szeremeta, która w sierpniu skończy 21 lat. Zawodniczka ta występuje w kategorii do 57 kg. W pierwszej rundzie wypunktowała Wenezuelkę Omailyn Alcalę zwyciężając u 4 z 5 sędziów punktowych. W kolejnej rundzie Polka trafiła na trudną rywalkę, czyli pochodzącą z Iranu a reprezentującą Australię Tinę Rahimi, która w olimpijskim turnieju była rozstawiona z dwójką. Polka w znakomitym stylu pokonała ją jednogłośnie na punkty.

Eksplozja radości Elżbiety Wójcik

Z kolei Elżbieta Wójcik walczy w kategorii do 75 kg. Tam do awansu do ćwierćfinału potrzebowała tylko jednego zwycięstwa. Już na początku turnieju trafiła jednak na rozstawioną z dwójką Irlandkę Aoife O’Rourke. Starcie w oczach sędziów było bardzo wyrównane i zakończyło się niejednogłośną decyzją w stosunku 3 do 2 dla Polki.

Na medal w polskim boksie olimpijskich czekamy od Igrzysk w Barcelonie w 1992 roku. Wówczas to brązowy krążek zdobył Wojciech Bartnik.

Występy naszych zawodniczek ocenił ekspert Eurosportu Edward Durda.

W niedzielę walka o sportowe marzenia

Walki ćwierćfinałowe już w niedzielę. O 15:30 Szeremeta zmierzy się z Portorykanką Ashleyann Lozadą Mottą. Z kolei o 16:02 Wójcik podejmie rozstawioną z numerem siódmym Panamkę Atheyna Bibeichi Bylon. W turnieju olimpijskim w boksie nie ma walk o trzecie miejsce. Obie zawodniczki, które przegrają w półfinale zostaną sklasyfikowane właśnie na najniższym stopniu podium. Ewentualne zwycięstwo w niedzielnym ćwierćfinale oznaczać będzie więc dla Polek co najmniej brązowy medal.

Co ciekawe w razie wygranych kolejne walki (półfinał i ewentualny finał) Polki stoczą na… kortach im. Rolanda Garrosa, gdzie w piątek brązowy medal zdobyła Iga Świątek.

Transmisje Igrzysk Olimpijskich dostępne są na kanałach TVP oraz Eurosportu. Zmagania w Paryżu można oglądać również online na sport.tvp.pl oraz na platformie MAX.