MMA PLNajnowszeKSWDrugie oblicze #8 – Tomasz Narkun

Drugie oblicze #8 – Tomasz Narkun

Drugie oblicze” to cykl mający na celu ukazać zawodników MMA w nieco innej odsłonie. Nie znajdziecie tu typowych pytań, które można usłyszeć w wywiadach przed walkami. Macie za to szansę poznać odpowiedzi swoich ulubionych fighterów na tematy bardziej prywatne. Publikacje będą cykliczne, dodawane w każdy poniedziałek.

Ósmym gościem jest gwiazda i aktualny mistrz KSW w kategorii półciężkiej – Tomasz Narkun.


1. Kim chciałeś zostać będąc małym dzieckiem?

TN: Zależało to od dnia, ale chyba najczęściej policjantem albo panem Jean-Claude Van Damme.

2. Jakie miałeś przezwisko w czasach szkolnych?

TN: To właśnie w czasach szkolnych, ale nie w szkole tylko na treningu w Berserker’s otrzymałem ksywę „Żyraf” i tak pozostało do dziś.

3. Jak się nazywał Twój pierwszy sportowy idol?

TN: W związku z trenowaniem koszykówki od najmłodszych lat, był to właśnie koszykarz Michael Jordan.

4. Jakie jest Twoje hobby poza MMA?

TN: Jest wiele rzeczy które lubię robić gdy tylko mam czas, z tych mniej aktywnych fizycznie to gra na konsoli.

5. Twój ulubiony film to:

TN: Jest ich wiele, ale jak mam wybrać jeden to niech będzie „K-Pax”. Na końcu nie ma jasności, daje do myślenia.

6. Jakiego gatunku muzyki słuchasz?

TN: Lubię szeroko pojętą muzykę elektro, ale poza tym także każdą inną, która akurat mi wpadnie w ucho, lata ’80 i ’90.

7. Ulubiona potrawa, na którą możesz sobie pozwolić w momentach zwanych „cheat meal”?

TN: Czasem pozwalam sobie na hamburgera wołowego z serami oraz ze smażonymi ćwiartkami z ziemniaków.

8. Gdybyś mógł posiąść jeden dar z filmów o superbohaterach, co byś wybrał?

TN: Latanie. „Być wolnym jak ptak”. Podobno niektórzy ludzie potrafią lewitować więc może latanie jest możliwe?

9. Wymarzone miejsce, które chciałbyś odwiedzić?

TN: W dużej mierze to właśnie dzięki przygodzie ze sportem odwiedziłem wiele miejsc na świecie, o których marzyłem. W tej chwili nie mam konkretnego miejsca.

10. Czy posiadasz jakieś motto, którym kierujesz się w życiu?

TN: „Kto nie ryzykuje, nie pije szampana”.

11. Jaki jest Twój największy życiowy sukces?

TN: Uważam, że cała moja kariera sportowa jest sukcesem życiowym, jednak dzieląc ją na etapy to właśnie moment, w którym zdobyłem pas KSW wniósł najwięcej. Wiem także, że jeszcze te „największe sukcesy życiowe” nadejdą w sporcie jak i poza nim.

12. Jaką cechę uważasz w sobie za najcenniejszą?

TN: WYTRWAŁOŚĆ! Wiem, że niejeden na moim miejscu wielokrotnie by poległ i odpuścił, nie Ja!

13. Z jakiej rzeczy/czynności, w żadnym wypadku nie byłbyś w stanie zrezygnować?

TN: Z treningu, jestem od niego uzależniony.

14. Czego nienawidzisz robić?

TN: Płacić podatków, ale trzeba. <śmiech>

15. Jeśli mógłbyś cofnąć czas i wymazać jedną sytuację z przeszłości, co by to było?

TN: Kiedyś z kolegami z Holandii m.in. z Gegardem Mousasim mieliśmy lecieć do USA na kilka tygodni. W planach było zwiedzanie i treningi w różnych klubach, w różnych miastach. Na lotnisku w Paryżu, tuż przed samym wylotem okazało się, że mój ówczesny menadżer nie dopilnował wszystkich formalności wizowych… Pozostało mi tylko pomachać chłopakom na pożegnanie.


Polub profil Tomasza Narkuna na Facebooku -> kliknij tutaj.


Piszcie w komentarzach kogo chcielibyście widzieć w kolejnych odcinkach!

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis