Dramat polskiego boksera! Podpalono aż 4 należące do niego i jego rodziny samochody
Jak poinformował Andrzej Kostyra z „Super Expressu”, Michała Cieślaka (18-0, 12 KO) spotkała w nocy przykra niespodzianka. Nieznani sprawcy spalili aż cztery auta należące do niego, jego dziewczyny oraz rodziny. Jak podaje komentator, prawdopodobnie chodziło o próbę wyłudzenia haraczu.
Michał Cieślak jest niepokonany w zawodowej karierze. Pięściarz ma na swoim koncie 18 wygranych zawodowych walk, przy czym 12 przez KO. Sytuacja ta załamała zawodnika, a sytuacji nie poprawia fakt, że 31 maja czeka go jedna z najważniejszych walk w karierze.
Bokser z Radomia podczas Babilon Fight Night 1 ma się bowiem zmierzyć z Olanrewaju Durodolą (29-6, 27 KO). Wydarzenie odbędzie się w Pruszkowie i będzie połączone z galą MMA.
29 latek pnie się w górę w rankingach wagi junior ciężkiej. 1 marca tego roku na gali w Legionowie pokonał on Youriego Kalengę (24-6, 17 KO). Przeciwnik po siedmiu rundach nie wyszedł do dalszej walki.
Dramat niepokonanego (18-0) boksera Michała Cieślaka. Spalono należące do niego, jego rodziny i dziewczyny 4 auta. Prawdopodobnie była to próba wymuszenia haraczu. A Michala (18-0) czeka za 3 tyg ciężka walka z Durodolą. Cieślak jest załamany. Szczegóły wkrótce w se
— Andrzej Kostyra (@akosekos) 11 maja 2019