Donald Cerrone już w styczniu chce wrócić do Octagonu UFC
Jeszcze kilkanaście godzin temu Donald Cerrone (32-7-) stał w klatce największej organizacji MMA na świecie i walczył z Mattem Brownem (20-16), którego pokonał w 34 sekundzie 3 rundy pojedynku, który był co-main eventem gali UFC 206. Starcie z Nieśmiertelnym było 4 pojedynkiem, który Cowboy stoczył w tym roku. Cerrone nie zamierza jednak długo celebrować swojego zwycięstwa, Amerykanin już w styczniu kolejnego roku podczas gali UFC on FOX 23 w Denver chciałby po raz kolejny stanąć w Octagonie i zmierzyć się z Demianem Maią (24-6). Poprosił o to już w rozmowie z Joe Roganem tuż po walce z Brownem:
„On jest dobrym gościem, wszedł do mojej głowy. Jest twardy i walczy do końca. Co powiesz o Denver w stanie Kolorado w najbliższych tygodniach? Dziękuję Wam wszystkim, kocham te gówno!”
Według Ariela Helwani z MMA Fighting Cowboy chciałby zawalczyć z Maią, ale jest w stanie rywalizować z każdym innym przeciwnikiem.
Brazylijczyk Demian Maia jest tej chwili uznawany za jednego z najbardziej niebezpiecznych zawodników dywizji półśredniej i prawdopodobnie w najbliższym czasie otrzyma szansę walki o pas mistrzowski, jeśli Cowboyowi udałoby się go pokonać to wywalczyłby sobie szansę walki o tytuł.