„Don Ku*asjo po trzech takich kopnięciach zwijałby się w łóżeczku!” – mocne słowa Marcina Wrzoska
Marcin Wrzosek po wygranej na PRIME SHOW MMA 2 z Piotrem Kałuskim nie szczędzi słów. Były mistrz KSW wyzywa do walki „Don Kasjo”, chcąc się zrewanżować za przegraną na FAME MMA. Teraz „Polish Zombie” proponuje inną formułę.
To był stosunkowo łatwy bój dla Marcina Wrzoska. „Zombie” okopywał nogę „Ochroniarza oszusta z Tindera” i mądrze unikał jego ataków. Kałuskiemu pod koniec pierwszej rundy już brakowało tlenu i wywracał się ze zmęczenia.
Po wygranej w wywiadzie z Oliverem Kornerem dla MMA.pl Wrzosek wyzwał do kolejnej walki „Don Kasjo”. To właśnie Życiński jest pierwszy na liście byłego mistrza KSW.
Wrzosek o Don Kasjo: Zwijałby się w łóżeczku!
Wyzywam domniemanego króla tej organizacji na zasadach K-1. Ja zmierzyłem się z nim w jego dyscyplinie, niech on teraz spotka się ze mną w połowie drogi. Nie wytrzyma tyle, co Piotr, bo Piotr jest twardym sku*wielem, który ma charakter. Don Ku*asjo po trzech takich [kopnięciach] zwijałby się, ku*wa, w łóżeczku.
Dziennikarz zadał od razu pytanie, czy Kasjusz był w oktagonie i zareagował na te słowa. „Polish Zombie” krótko odpowiedział:
Nie było go. Stchórzył po raz kolejny.
Przypomnijmy, że na gali FAME MMA 12 Marcin Wrzosek zawalczył z Kasjuszem „Don Kasjo” Życińskim na zasadach boksu. Starcie skończyło się decyzją sędziów, którzy za zwycięzcę wskazali drugiego z wymienionych. Sztab „Polish Zombie” oraz wielu ekspertów uważa werdykt za kontrowersyjny.
Maciej Kawulski, współzałożyciel KSW, powiedział przed walką zawodnika Shark Top Team Bytom, iż gdy „Zombiak” przegra z Kasjuszem, to zabraknie dla niego miejsca w KSW. Tak też się stało. Wrzosek poza KSW stoczył już dwie walki. Jedną na Wotore z Vaso Bakoceviciem, drugą na PRIME SHOW MMA 2 z Piotrem Kałuskim w K-1.
Cały wywiad z Marcinem Wrzoskiem poniżej: