Derek Brunson: Skończenie Luke’a Rockholda powinno dać mi prawo do walki o pas
Derek Brunson (18-5) odniósł niedawno kolejne cenne zwycięstwo. Na UFC Fight Night 119 w Sao Paulo znokautował on Lyoto Machidę (22-8) już w pierwszej rundzie. Chwilę później, w rozmowie z Danielem Cormierem wyzwał do walki m.in. byłego mistrza, Luke’a Rockholda (16-3) czy Chrisa Weidmana (14-3). Brunson twierdzi, że jednak, że wygrana z Rockholdem zapewni mu prawo do walki o tytuł:
„Powiedzmy, że będę walczył z Rockholdem i wygram z nim. Wtedy będę następny w kolejce do walki o pas. Jeśli patrzysz na moje ostatnich osiem walk, mam rekord 6-2. I w tym zawarta jest walka z Andersonem Silvą. W rzeczywistości, patrząc na to, powinno być 7-1. I siedem skończeń w pierwszych rundach. Jeśli pokonam Rockholda to będzie 8-1, osiem skończeń w pierwszych rundach, załóżmy, że znokautuję go w pierwszej rundzie. To zdecydowanie jest godne title shota.”
O samej walce z Machidą mówi:
„Nie ma nic większego niż to. Mam na myśli to, że wiele osób mówiło o wieku, że był zawieszony na jakiś czas. Ale jeśli jesteś jednym z takich gości jak Machida czy Anderson, oni mieli wielki walki, wiedzą jak się podnieść, jak się zachować, wiedzą jak odpocząć przez dwie minuty i poszaleć przez trzy. Ci goście są naprawdę mądrzy. Jestem bardzo zadowolony z wygranej i na pewno to była wielka sprawa.”
Chcielibyście zobaczyć starcie Dereka Brunsona z Lukiem Rockholdem?