Denis Labryga chętny zawalczyć z Marconiem jedną ręką: Prawej sam się boję!
Denis Labryga nie był zadowolony z wpisów Natana Marconia, gdy trwała tak zwana ”afera” z jego osobą. Labryga wyjawił, że jest chętny na starcie z freak fighterem. To nie koniec, bowiem zapewnił, że może to być pojedynek, w której będzie mógł korzystać tylko z jednej ręki.
Natan Marcoń miał słaby początek w freak fightach. Po przegranej z ”Daro Lwem” wyjawił, że to nie jest dla niego i trzeba dać sobie spokój. Marcoń szybko zmienił zdanie i wystąpił na ostatniej gali FAME MMA 19 w Krakowie.
Marcoń odnotował pierwsze zwycięstwo. Natan po minucie i 35-sekundach zastopował Mariusza ”Hejtera” Słońskiego.
Denis Labryga został przedstawiony kibicom w organizacji WOTORE, gdzie pokazywał się z efektownej strony. Denis został zauważony i zaraz dostał szansę walk w freak fightach.
Labryga chętny na starcie z Marconiem!
To jest dość spore zaskoczenie. Fani niewątpliwie bardziej liczą na coraz to podwyższenie poprzeczki… Denis Labryga w rozmowie z FanSportu.pl wyznał, że chętnie zmierzy się z Natanem Marconiem.
Labryga dodał, że w takim starciu mógłby korzystać tylko z jednej ręki.
Rzucił jakąś propozycję, warunki, żeby się z nim bić. Ja mogę postawić warunki. Ważę 115 kilo, on koło stówki. Będę tylko używał tylko lewej ręki. Sierpowy, podbródkowy, prosty i go ro**** jedną ręką. Lewą, prawej się sam boję.