Daniel Omielańczuk o FAME MMA: Ludzie wolą oglądać patusów!
Daniel Omielańczuk (24-9-1) już pod koniec listopada stoczy swój ważny pojedynek. Nasz czołowy ciężki wypowiedział się o projekcie FAME MMA, który w krótkim czasie zdobył duże zainteresowanie.
Reprezentant WCA Fight Team wystąpi w walce wieczoru ACA 114. Omielańczuk dwudziestego szóstego listopada w Łodzi zmierzy się z twardym i niebezpiecznym Tony Johnsonem Jr. (13-5-1), który po raz kolejny stanie przed szansą zdobycia pasa w kategorii ciężkiej.
Daniel Omielańczuk: Świat idzie w nie tą stronę co trzeba!
Daniel Omielańczuk (24-9-1) w rozmowie z Tomaszem Sararą został zapytany o FAME MMA. Podopieczny Roberta Jocza podkreśla, że nie ma nic do organizacji i zawodników, a bardziej do kibiców, którzy wykupują PPV. Omielańczuk uważa, że w dzisiejszych czasach ludzie wolą oglądać ”patusów” niż wojowników z krwi i kości.
Nie mam nic przeciwko do organizacji. Nie mam nic przeciwko ludziom, którzy chcą tam zawalczyć, bo chcą zarobić tak? Ale ludzie ci co to wykupują.. Wolą oglądać to niż prawdziwy sport – no to już do takich ludzi mam trochę problemu (…) To jest dziwne. Jak ludzie wolą oglądać patusów i tak dalej.. Mimo, że oni coś tam próbują, ale to nie są jeszcze prawdziwi sportowcy. Popatrz ile rocznie powstaje organizacji i ile utrzymuje się na rynku. Od razu padają. A tu widzisz FAME MMA w pierwszym roku zarobiło ogromne pieniążki – co rok zarabiają ich bardzo dużo. I płacą bardzo dużo swoim zawodnikom. Wiemy co niektórzy ile zarabiają – to żaden zawodnik poza kilkoma w Polsce nie zarobi takich nigdy pieniążków. O czymś to świadczy (…) Boli to, bo ten świat idzie w nie tą stronę co potrzeba.
Cały materiał poniżej:
Reprezentant WCA Fight Team aktualnie ma serię czterech wygranych z rzędu – w tym trzech efektownie zakończonych przed czasem. Daniel miał już wcześniej zawalczyć o pas mistrzowski ACA, ale sytuacja epidemiologiczna pokrzyżowała plany organizacji. W ostatniej walce 38-latek przed czasem pokonał Tomasa Pakutinskasa. Litwin doznał kontuzji i nie wyszedł do drugiej odsłony.
Zobacz także:
Marcin Wrzosek nie wyklucza walki na gołe pięści. Przeciwnikiem miałby być Norman Parke. Wrzosek wypowiedział się o ”Storminie”, a słowa mogły zaskoczyć
Tomasz Narkun swój najbliższy pojedynek stoczy na KSW 56. ”Żyrafa” ma wysokie aspiracje. Narkun zadeklarował, że zostało mu tylko zdobyć…