Daniel Omielańczuk nie rezygnuje z freaków! Ma szalony pomysł po wygranej nad Załęckim!
Były zawodnik UFC i KSW Daniel Omielańczuk nie rezygnuje z freaków! Zawodnik wagi ciężkiej ma szalony pomysł na swoją kolejną walkę pod szyldem Clout MMA. Pomysł ten zaczął też promować jego menadżer Artur Ostaszewski.
Daniel Omielańczuk w minioną sobotę na gali Clout MMA 2 w Orlen Arenie w Płocku pokonał w walce wieczoru Denisa Załęckiego. „Bad Boy” zrezygnował ze starcia z Omielańczukiem po tym, jak miała zmienić się formuła walki z boksu na mieszane sztuki walki.
Zmiana ta podyktowana była dwoma faulami torunianina, który w walce bokserskiej zaczął kopać swojego rywala. Finalnie jednak do zmiany formuły rywalizacji nie doszło, bowiem Załęcki wycofał się z kontynuowania starcia i poddał walkę.
Daniel Omielańczuk nie rezygnuje z freaków! Szalony pomysł byłego zawodnika UFC i KSW
Omielańczuk w rozmowie z dziennikarzami po swojej walce na Clout MMA 2 nie ukrywał rozgoryczenia postawą swojego rywala. Nie szczędził mocnych słów w jego kierunku, a na pytanie o swoją przyszłość rzucił szalonym pomysłem.
41-latek zaproponował walkę… jeden na dwóch. Jego przeciwnikami miałoby być dwóch kulturystów, z którymi chętnie wszedłby do klatki i toczył z nimi walkę w tym samym czasie. Miałaby to być swoista walka 1 vs 2:
„A może by tak z dwóch zawodników, co? Boro walczył z dziesięcioma po kolei, ale jeden na dwóch też by było fajnie.” – przyznał zawodnik Clout MMA.
Pomysł tej rywalizacji przekazał także menadżer Omielańczuka, Artur Ostaszewski. Na portalu X, właściciel grupy Shoker MMA zaproponował już taką rywalizację:
„To co? Daniel vs dwóch koksów z siłowni? Dużo ludzi pisze o tym.”
A Wy chcielibyście zobaczyć walkę Daniela Omielańczuka z – jak to napisał jego menadżer – dwoma koksami z siłowni?