MMA PLNajnowszeBoksDaniel Dubois zdeklasował i znokautował Anthony’ego Joshuę. Sensacja na Wembley! [WIDEO]

Daniel Dubois zdeklasował i znokautował Anthony’ego Joshuę. Sensacja na Wembley! [WIDEO]

Daniel Dubois (22-12) znokautował Anthony’ego Joshuę (28-4) w walce wieczoru gali bokserskiej, która odbyła się w sobotni wieczór na słynnym stadionie Wembley w Londynie.

Joshua vs. Dubois

Na początku pierwszej rundy mocniej ruszył Dubois przebijając się przez defensywę rywala. Mistrz dobrze skracał dystans. Przy okazji wpadał jednak głową na rywala za co był upominany przez sędziego. Tuż przed gongiem kończącym pierwszą rundę Dubois trafił obszernym prawym, którym posłał na deski Joshuę. Pierwsze liczenie!

Mistrz ruszył na pretendenta również na początku drugiej rundy. Joshua przyjął mocne ciosy (w tym lewy sierpowy czy lewy prosty) i wyglądał na naruszonego. Były mistrz odpowiadał, ale jego ciosy nie robiły takiego wrażenia.

Joshua starał się punktować prostymi. Dubois po raz kolejny zasypał rywala gradem ciosów, po których ten zaczął się chwiać przy linach a potem znowu zaliczył nokdaun.

Już na początku czwartej rundy Joshua znowu wylądował na deskach. W jednej z kolejnych akcji Dubois trafił poniżej pasa. To spowodowało krótką przerwę. Zaraz po niej „Dynamite” kontynuował jednak swój atak.

Cała walka zakończyła się w rundzie piątej. Joshua ruszyła na rywala i zagonił go na rożniku. Nagle Dubois wystrzelił jednak fenomenalnym prawym w kontrze i zakończył pojedynek.

Daniel Dubois w ubiegłym roku przegrał walkę o kilka pasów mistrza świata (WBA, IBF, WBO IBO i The Ring) w starciu z Oleksandrem Usykiem we Wrocławiu. Potem pokonał jednak Jarella Millera a następnie Filipa Hrgovicia zdobywając tymczasowy pas IBF.

Kilka miesięcy temu Usyk został niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej po zwycięstwie nad Tysonem Furym. Z racji tego, że jeszcze w tym roku zaplanowano rewanż z „Królem Cyganów” Ukrainiec został pozbawiony pasa IBF (nie będzie go bowiem bronił przeciwko obowiązkowemu pretendentowi). Pełnoprawnym mistrzem został więc posiadający wcześniej tymczasowy tytuł Dubois. Dziś „Dynamite” potwierdził zaś, że pas mistrza świata nie znalazł się na jego biodrach przypadkowo i w zjawiskowy sposób pokonał swojego słynnego rodaka.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis