Daniel Cormier wskazał najlepszego zawodnika wagi ciężkiej w historii: Będąc zdrowym…

Daniel Cormier (22-3) nie ma wątpliwości! Były podwójny mistrz UFC wskazał najlepszego zawodnika. Amerykanin wielokrotnie spotykał się z nim na macie oraz śledził jego całą karierę zawodową. 

Mowa o Cainie Velasquezie (14-3), który dzierżył pas kategorii ciężkiej. 41-latek szansę mistrzowską dostał po sześciu zwycięstwach – w tym pięć zakończył przed czasem. Cain pokonywał chociażby Cheicka Kongo, Antonio Rodrigo Nogueirę oraz Bena Rothwella. 

Tytuł wywalczył w październiku 2010 roku, gdy już pod koniec pierwszej odsłony zastopował Brocka Lesnara. Pas kategorii królewskiej stracił niespodziewanie przegrywając w niecałe dwie minuty z Juniorem Dos Santosem. Velasquez odzyskał tytuł i jeszcze dwa razy skrzyżował rękawice z Brazylijczykiem – ich pojedynki zostaną na zawsze w pamięci kibiców mieszanych sztuk walki.

Cormier: Zapytajcie mnie, zapytajcie Khabiba…

Daniel Cormier w rozmowie z MMA Fighting wypowiedział się na temat Caina Velasqueza (14-3). Wskazał właśnie go jako najlepszego zawodnika.

 Mówię ci, nikt nie chciał bić się z Cainem Velasquezem. Jeśli on był zdrowy i gotowy, wierzę, że był najlepszy na świecie. Zapytajcie mnie, zapytajcie Khabiba Nurmagomedova, ludzi, którzy go widzieli, gdy był zdrowy to nikt nie był tak dobry jak on. Pomyślcie o jego osiągnięciach, musiał przecież mieć przerwę na 5 czy 6 lat w trakcie jego najlepszej formy. Wszystko przez kontuzje. Szalone. On był najlepszy. Mówię wam, to był jeden z tych gości, którego wszyscy nazywali najlepszym. Na pewno był lepszy ode mnie.

Ostatni zawodowy pojedynek Caina w MMA miał miejsce w lutym 2019 roku. Velasquez wracał po długiej przerwie związanej z poważnymi urazami. Nie było już to ten sam zawodnik. Cain przegrał wtedy błyskawicznie przed czasem z Francisem N’Gannou.