Dan Henderson: Kwota z kilkoma zerami z tyłu może sprawić, że wrócę
Dan Henderson (32-14) jest niekwestionowaną legendą sportów walki. Możliwe też, że 8 października podczas gali UFC 204, zapisze się w historii jako mistrz wagi średniej tej organizacji, bowiem stoczy pojedynek o pas z Michaelem Bispingiem (29-7).
Henderson ma już 46 lat, ostatnio walczył w czerwcu na gali UFC 199 z Hectorem Lombardem (34-6-1, 2 N/C), wygrywając przez KO w 2 rundzie. Udowodnił, że mimo takiego wieku wciąż potrafi wygrywać przez nokauty. Wtedy zapowiedział, że to mogła być jego ostatnia walka i czas przejść na emeryturę. Tak się jednak złożyło, że UFC dało mu szansę walki o tytuł mistrzowski.
Henderson powiedział teraz, że ta walka na pewno będzie już ostatnią w karierze. Podał też jedną rzecz, która może sprawić, że przemyślałby powrót:
„Jestem pewny, że kwota z kilkoma zerami z tyłu sprawi, że rozważę swój powrót.”
„Teraz jednak jestem gotowy stoczyć ostatnią walkę w karierze. Mam szansę skończyć karierę zdobywając pas i być mistrzem świata. Nie mogłem odmówić tej walki. Kiedy mi ją zaproponowali, powiedziałem im, że to będzie moja ostatnia, wygrana lub przegrana.”
Jeśli Hendo zdobędzie pas, a UFC zapłaci mu wielkie pieniądze, to istnieje nadzieja dla jego fanów, że jeszcze go zobaczą w oktagonie.