Damian Janikowski o powodach przejścia do formuły MMA: Zapasy we mnie zamarły
Były olimpijski zapaśnik, Damian Janikowski (0-0), który w 2017 roku zadebiutuje w formule MMA w okrągłej klatce federacji KSW podał powody swojej decyzji o porzuceniu dotychczasowego sportu i skupieniu się na występach w mieszanych sztukach walki.
Głównym powodem decyzji Janikowskiego było niezakwalifikowanie się do Igrzysk Olimpijskich w Rio de Janeiro:
„W zapasach osiągnąłem wiele, m.in. zdobywając medale na każdej ważnej imprezie międzynarodowej: mistrzostwa Europy, mistrzostwa świata i igrzyska olimpijskie. Na pewno też niezakwalifikowanie się na igrzyska w Rio spowodowało, że zapasy w moim sercu zamarły. Póki jestem jeszcze młody, chciałbym sprawdzić się w innej formule walk.”
Dodatkowo, Janikowski potwierdził przenosiny z Wrocławia do Warszawy, gdzie będzie miał lepsze warunki do przygotowania się do debiutu w MMA:
„Dojdzie mi wiele nowych technik, jak np. technika bokserska i kick-bokserska. Kilka rzeczy jest moim atutem, np. walka w klinczu, ale trenując styl klasyczny zapasów mam dużo ciężej niż gdybym trenował styl wolny, gdyż w MMA są zejścia do nóg. Jeszcze dużo pracy przede mną.”