Dali słabą walkę i obaj pożegnali się z organizacją! Nowe standardy w UFC?
Od dłuższego czasu, UFC przyzwyczaiło nas, że bez większych skrupułów potrafi żegnać się z nudnymi zawodnikami. Najlepiej przekonali się o tym Jon Fitch, Yushin Okami czy ostatnio Jared Rosholt. Zawsze istniała jednak zasada mówiąca, że w przypadku zwycięstwa, zawodnikowi nie grozi zerwanie kontraktu … aż do dzisiaj!
W karcie wstępnej gali UFC Fight Night w Zagrzebiu, Rob Whiteford po słabej walce przegrał z Lucasem Martinsem przez niejednogłośną decyzję i tym samym poniósł drugą porażkę z rzędu. UFC zgodnie z przewidywaniami, podziękowało mu za usługi, jednak niespodziewanie jego los podzielił także Brazylijczyk! Lucas Martins tym starciem przegrał dwie walki, odpowiednio z Darrenem Elkinsem i Mirsadem Bekticem.
Co myślicie, ten precedens stanie się stałą częścią polityki UFC? Powinni iść w tę stronę?