Cruz znika przed walką, pijany Grobenko, czyli echa gali Time of Masters: Real Force

W sobotni wieczór odbyła się gala Time of Masters: Real Force w Sopocie. Była to druga gala, po udanym debiucie organizacji z udziałem takich zawodników jak Ostar Piechota, Roman Szymański oraz Akop Szostak. Niestety, tym razem oprócz sportowej rywalizacji na wysokim poziomie, nie obyło się bez sporych kontrowersji.

Według relacji organizatorów, Janu Cruz przed walką zakwestionował jakość rękawic i ostatecznie nie stawił się na walce z Alanem Kalskim:

Janu Malkiardo Cruz po przed walką z Alanem Kalskim zniknął. Jako oficjalną wersję podał brak odpowiednich rękawic do walki. Organizator zapewnił odpowiednie rękawice. Na specjalne życzenie zawodnika, tuż przed galą zakupione zostały inne rękawice. Organizatorzy pozwolili także walczyć zawodnikowi we własnych rękawicach, niestety Janu Malkiardo Cruz nie pojawił się na swojej walce.

Janu Malkiardo Cruz w oświadczeniu na facebooku wyjaśnia całe zajście, tłumacząc swoją decyzję rasistowskimi incydentami na trybunach, które zagrażały jego bezpieczeństwu:

Event Time of Masters był zorganizowany na wysokim poziomie. Mimo, iż początkowo nie zapewniono odpowiednich rękawic, finalnie zostały one dostarczone przez promotora. Jednak jeszcze przed rozpoczęciem walk z karty głównej miały miejsce incydenty na tle rasistowskim, na które organizator nie mógł mieć wpływu, a moi czarnoskórzy znajomi tylko cudem uniknęli pobicia w pobliżu wejścia głównego. Poczułem się zaatakowany i w obawie o swoje zdrowie byłem zmuszony opuścić halę.

Równie interesująca historia stoi za absencją rywala Michała Wlazło. Ukrainiec Youri Grobenko według informacji zdobytych przez organizatorów, został zatrzymany na granicy, ponieważ był … pijany!

Przeciwnik Michała Wlazło, także nie zjawił się na walce. Z informacji jakie otrzymaliśmy od Krzysztofa Bońkowskiego ze Spartakus Rzeszów, Youri Grobenko nie został puszczony przez granicę w dniu ważenia, gdyż był pod wpływem alkoholu.

Mimo kontrowersji, organizatorzy gali Time of Masters: Real Force są zadowoleni ze sportowego poziomu wydarzenia, które odbyło się w Sopocie:

Pozostali zawodnicy zaprezentowali wspaniale walki, dając publiczności ogromną dawkę emocji.