Colby Covington pokazał pas „Króla Miami”, który zdobył po pokonaniu Masvidala: To najbardziej prestiżowy pas w UFC
Colby Covington jest niepodrabialny i wielu fanów mieszanych sztuk walki o tym wie. Właśnie pokazał pas „Króla Miami”, który – jego zdaniem – zdobył pokonując Jorge Masvidala na początku marca na gali UFC 272 w Las Vegas.
Starcie to było pormowane jako pojedynek dwóch byłych kolegów klubowych, którzy kiedyś byli przyjaciółmi, a teraz są wrogami. Covington zdominował Masvidala i pokonał go decyzją sędziów na wspomnianej gali UFC 272.
Zobacz również
Teraz, w audycji The Submission Radio pokazał pas, który wyrobił sobie po tym zwycięstwie.
Colby Covington pokazał pas „Króla Miami”
„To była walka o coś wielkiego. To była walka o tytuł „Króla Miami”, było to wielkie wydarzenie. To dzisiaj najbardziej prestiżowy pas mistrzowski w UFC. To 20 funtów czystego złota, największy kawałek złota, jaki kiedykolwiek widziałeś. Jest po prostu piękny, nieskazitelny. Fakt, że możesz o niego walczyć jest największym zaszczytem i największym osiągnięciem, do jakiego możesz dojść w swoim życiu.” – przyznał Covington.
Można się spodziewać, że Colby Covington będzie paradował z pasem „Króla Miami” na najbliższych galach UFC.
Zobacz także:
Adam Soroko ponownie zabrał głos po kontrowersjach przy gali PRIME SHOW MMA 1. Przypomnijmy, że karateka ostatecznie opuścił Atlas Arenie i nie doszło do jego starcia z Damianem ”Stiflerem” Zduńczykiem. Teraz okazuje się, że do takiego pojedynku może już nigdy nie dojść, bowiem Soroko wraca do więzienia.
Scott Askham to typ zawodnika zza granicy, który dobrze się zaaklimatyzował w KSW i daje się lubić publiczności. W swoim ostatnim pojedynku został brutalnie znokautowany przez żyjącą legendę polskiego MMA – Mameda Khalidova. Miałem przyjemność przeprowadzić ze Scottem, krótki wywiad pisemny, zapraszam do przeczytania.
Popek (4-4) podczas wczorajszego ”face to face” został zapytany o potencjalny rewanż z Mariuszem Pudzianowskim (16-7). Co ciekawe ”Król Albanii” jest zainteresowany takim starciem w przyszłym roku, lecz jest jeden warunek.
