MMA PLNajnowszeBoksCanelo Alvarez nie wytrzymał! Doszło do rękoczynów! [WIDEO]

Canelo Alvarez nie wytrzymał! Doszło do rękoczynów! [WIDEO]

Dymy! Gorąco było we wtorek podczas konferencji prasowej promującą zestawienie Saula Alvareza (56-1-2, 38 KO) z Calebem Plantem (21-0, 12 KO). Doszło do face to face – w pewnym momencie reprezentant Meksyku nie wytrzymał i odepchnął rywala. Amerykanin nie zamierzał odpuścić i doszło do rękoczynów.

Canelo

Plant na gorąco skomentował całą sytuację.

To nic poważnego, zwykłe zadrapanie. Przez całe życie udowadniałem innym, że się co do mnie mylą. Oni mówili czego nie zdołam zrobić, a ja potem to robiłem. Nikt na mnie nie stawiał i nikt nie dawał mi szans, bym dziś stał w tym miejscu. Brat Cotto mógł nim zachwiać, a ja nie mogę? Bzdura! 6 listopada usłyszycie „I wciąż niepokonany”, a wtedy wspomnicie moje słowa. Przez lata poświęcałem się tej dyscyplinie i zostanie bezdyskusyjnym mistrzem świata będzie znaczyło dla mnie naprawdę wiele (…) Ten gość w przeszłości oszukiwał i został na tym złapany. A nikt pewny siebie nie oszukuje, robią tak tylko ci ludzie, którzy w siebie nie wierzą i mają wątpliwości. Canelo to oszust, niech się więc pie*doli.

Canelo zapewnia: Plant nie jest na moim poziomie!

Jeden z najlepszych pięściarzy w historii zapewnia, że Plant obraził jego matkę i nazwał go oszustem. Na twarzy Caleba pojawiło się rozcięcie. Amerykanin gwarantuje, że jest to spowodowane okularami słonecznymi, które miał na twarzy.

Ten gość mówił o mojej mamie. Nazwał mnie sk…em i przekroczył pewną linię, dlatego go odepchnąłem. Jeśli ktoś mówi do mnie w ten sposób, potem ponosi tego konsekwencje. Mam dla niego przygotowaną małą niespodziankę, zobaczy ją w dniu walki. I mało mnie obchodzi, że w przygotowaniach pomaga mu Andre Ward. Plant nie jest na moim poziomie. On może boksuje na poziomie Saundersa czy Smitha, ale nie zbliża się do mojego poziomu. Znokautuję go do końca ósmej rundy! Bez problemu! – zapowiada Canelo.

Cała sytuacja poniżej:

Zobacz także:

Artur Sowiński zgłasza gotowość do zastępstwa Pudziana lub Bombardiera na KSW 64: Jakby co, znacie mój numer! Co wy na to?

Wczoraj Federacja KSW oficjalnie ogłosiła walkę wieczoru gali KSW 64, ale Artur Sowiński już teraz zgłasza gotowość do zastępstwa Pudziana lub Bombardiera, którzy mają zmierzyć się w walce wieczoru gali w łódzkiej Atlas Arenie.

Pudzian po ogłoszeniu rywala na KSW 64: Mam nadzieje że sraczki tym razem nie dostanie! Zaskoczeni?

Mariusz “Pudzian” Pudzianowski krótko wypowiedział się po ogłoszeniu rywala na nadchodzącą galę KSW 64. Impreza ta zaplanowana jest na dzień 23 października w łódzkiej Atlas Arenie.

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis