Była dwukrotna pretendentka do pasa UFC Liz Carmouche podpisała kontrakt z Bellatorem

Liz Carmouche (13-7) po zwolnieniu z organizacji UFC szybko znalazła nowego pracodawcę. Dwukrtna pretendnetka do tytułu mistrzowskiego UFC od teraz będzie wstępować w organizacji Bellator MMA.

O angażu „Girl-rilla” w drugiej największej amerykańskiej organizacji MMA poinformował oficjalnie prezes Bellatora – Scott Coker.

Przypominamy, że zwolnienie Amerykanki przez UFC odbyło się w kontrowersyjnych okolicznościach, bowiem przebywała ona w Waszyngtonie, gdzie brała udział w oficjalnych wydarzeniach, które mają na celu wypromowanie ówczesnej gali UFC Waszyngton: Overeem vs. Rozenstruik. W trakcie wykonywania swoich obowiązków otrzymała informację o nieprzedłużeniu z nią kontraktu przez swojego ówczesnego pracodawcę.

Carmouche w nowej organizacji znalazła już kandydatkę do pierwszej walki. Amerykankę na pojedynek wyzwała Ilima-Lei Macfarlane, która w przeszłości była jedną z podopiecznych Carmouche i czerpała naukę od starszej zawodniczki:

„To dla mnie wymarzona walka. Wszyscy zawsze pytają mnie o wymarzony pojedynek, a nim byłoby starcie z Liz Carmouche właśnie. Zawsze marzyłam, aby walczyć z nią o pas, a potem przejść na sportową emeryturę. Taka walka to sytuacja wygrana z każdej strony. To walka uczeń-nauczyciel. Jeśli wygra ze mną, zdobędzie pas, będzie niesamowita, a ja odejdę ze sportu.”