Brendan Schaub: GSP powinien iść do Bellatora
Georges St-Pierre zapowiadał w zeszłym tygodniu, że niebawem ogłosi wielką nowinę. Wczoraj pojawił się w programie The MMA Hour, ale zamiast ogłoszenia daty swojego powrotu, ogłosił, że nie doszedł do porozumienia z organizacją UFC i jest wolnym agentem.
To wyznanie wywołało ogromne zamieszanie w świecie sztuk walki i do teraz jest szeroko komentowane. Dziś doczekaliśmy się nawet oświadczenia ze strony UFC, które twierdzi, że Kanadyjczyk zostaje w porozumieniu z firmą Zuffa LLC.
Przed pojawieniem się tego oświadczenia, Brendan Schaub i Bryan Callen w najnowszym epizodzie The Fighter and the Kid dyskutowali o tym, z jaką organizacją zawodnik powinien podpisać kontrakt. Według nich, powinien związać się drugą największą, Bellatorem:
„To wszystko o co się rozchodzi. Chodzi o to, kto ma bardziej potężnych adwokatów i dlatego UFC jest takie wielkie. Wszystko przez to, że mają najpotężniejszych adwokatów w grze. Ale to Georges St-Pierre, on ma pieniądze i sławę. Bellator podpisze z nim kontrakt [trzymam kciuki]. To będzie największe podpisanie kontraktu wszech czasów.
Mówię wam, GSP jest największym wolnym agentem wszech czasów. Bellator zarzuci wędkę po niego. 35 lat, dużo walk jeszcze przed nim, jeśli chce dalej walczyć. Cholera, on należy do top3 najbardziej znanych facetów w UFC.
On nie będzie walczył w UFC, chyba, że nowi właściciele zbiorą się do kupy, ale nie chcemy, żeby podpisał kontrakt z UFC. Dobre dla tego sportu byłoby, gdyby podpisał kontrakt z Bellatorem. Z UFC, nowymi właścicielami i Daną Whitem, ukazującym się na okładce Men’s Health, to chwyt marketingowy – ale przejście GSP do Bellatora byłoby dobre dla sportu, dla marki. To nie jest tak, że nie lubię UFC, po prostu chcę tego co najlepsze dla zawodników.”