Boxdel o PRIME SHOW MMA: Chciałbym się wstrzymać z ocenianiem do gali, to jest trudny temat!
Michał Baron w programie ”Aferki” został zapytany o drugą konferencję PRIME SHOW MMA. Jeden z właścicieli FAME MMA zapewnia, że woli wstrzymać się z ocenianiem i dopiero można to zrobić po zbliżającym się wydarzeniu. Przypomnijmy, że gala PRIME odbędzie się już w najbliższą sobotę w Atlas Arenie.
W walce wieczoru zobaczymy starcie Marka ”Lorda Kruszwila” Kruszela z Łukaszem ”Kamerzystą” Wawrzyniakiem. W tak zwanym co-main evencie szybko do klatki wróci Kasjusz Życiński. ”Don Kasjo” na zasadach bokserskich zmierzy się z Mateuszem Murańskim.
Boxdel: W pewnym momencie ciężko się ogląda takie dymy!
Michał Baron podczas ”Aferek” został zapytany o ostatnią konferencję PRIME SHOW MMA.
W pewnym momencie ciężko się ogląda takie dymy, jak są aż tak spotęgowane. Pytanie też na ile były autentyczne, ale powiem Ci tak ja generalnie jeżeli chodzi o ocenianie tej gali to chciałbym się trochę wycofać do momentu aż oni to zrobią, bo to jest trudny temat. Tym bardziej, że jestem włodarzem konkurencyjnej federacji. Trochę jest niesmaczne jest wypowiada się moje o konkurencji. Jeszcze chwila zanim ktoś mi zarzuci ”k**wa teraz gadasz, że ten… a wcześniej się wypowiadałeś”. No i moim zdaniem to był błąd, że się wypowiadałem, bo moim zdaniem nie powinienem.
Ponadto ”Boxdel” wypowiedział się o zachowaniu ”Kamerzysty”.
Jeżeli chodzi o ”Kamerzystę” no to on tam postawił sprawę jasno. On też nie chciał rzucić w tą dziewczynkę tym kieliszkiem. Tylko rzucał w Ziemowita Kossakowskiego, więc kua tutaj… On też przeprosił za to bądzmy obiektywni w tym wszystkim. Wkuiło mnie to jak zaczął gadać, że Ziemowit jest śmieciem wartym 100 tysięcy złotych – że on jest dużo więcej warty. Generalnie to mnie irytowało, a tak to co ja mogę oceniać starty. Każdy ogląda co chce. W gusta ludzi, którzy oglądają konfy nie mogę wchodzić. Sam oglądałem tą konferencję, byłem ciekawy jak to tam wyjdzie.
Całe wideo poniżej:
Zobacz także:
Vasyl Halych w rozmowie z naszym portalem wypowiedział się o Denisie Załęckim. Zawodnik GROMDY twierdzi, że dostał propozycję z High League, ale ”Bad Boy” miał odmówić. Przypomnijmy, że reprezentant Ukrainy został zapowiedziany jako zawodnik następnej edycji Mariusza Grabowskiego oraz Mateusza Borka.
Tu nie było mowy o jakiejś ustawce. Zawodnik MMA VIP – Remi Gruchała naprawdę jest zły na Marcina Najmana. Młody fighter zaproponował Najmanowi walkę. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Gruchała jest gotowy zawalczyć z ”El Testosteronem” jedną ręką, a drugiej nie musi wcale używać.