BOTE BLOG: Przygotowania Sebastiana Olchawy
MMABLOG: Jak idą przygotowania do Gali Beast of the East? Kto Ci w nich pomaga? Na której płaszczyźnie najbardziej się koncentrujesz, czy występ przed własną publicznością będzię dla Ciebie dodatkowym obciążeniem psychicznym ?
Sebastian Olchawa: Na razie czuje sie jak rozjechany przez kombajn kot, a to za sprawą sobotniego treningu z Jakubkiem oraz moim zmutowanym kolegą Gigantem – czyli po staremu . Na razie jeszcze wszystko się nie „klei” tak jak powinno, skupiam się na połączeniu technik uderzanych z obaleniami (gł. z klinczu). Robie jeszcze treningi stójka/zapasy/parter, ale w przecięgu tygodnia dwóch bedą juz prawdopodobnie tylko sparingi MMA, biegi po lesie (plus dzwiganie, rzucanie, rwanie plus coś tam jeszcze bali drewna) oraz stacje (kondycyjne).
Chyba nie, jestem juz od 2 miesięcy zestresowny, myśle że ciężko by znaleśc kolesia po tej stronie Rio Grande, który robił by w portki bardziej ode mnie przed walką.
MMABLOG:Na elitarnej Grappling Arenie zdobyłeś 3 miejsce potwierdzając swoje umiejętności parterowca z drugiej strony jesteś znany z „twardej głowy” i lubisz bić się w stójce. Czy masz już przygotowaną strategie do walki z Jasonem Jones’em, który także wygląda na fightera czującego się dobrze w każdej płaszczyźnie walki ?
Sebastian Olchawa: Jeszcze go szczerze mówiąc nie rozpykaliśmy na częsci pierwsze, ale szykujemy się do tego. Dzisiaj będe oglądał dostępne na necie walki (thanks Bosy), ale z tego co już zdążyłem zobaczyć przeciwnik wygląda na dobrze odżywionego zawodnika (zastanawiam się, w jakim sklepie się zaopatruje, hmmmm). Jeżeli mnie szybko nie znokałtuje to będe się starał wyssać z niego życie, a jak się nie uda to przynajmiej werwe do walki – ciągle napierając i nie dając mu odzyskać sił. Kondycja będzie prawdopodobnie kluczem do ewentualnej wygranej. Przygotowałem kilka super tajnych technik, mam nadzieje że wejdą tam gdzie trzeba- 14 listopada.
MMABLOG: Po ukazaniu się techniki tygodnia z Twoim udziałem, usłyszeliśmy zarzut, że nie jesteś wychowankiem „Jakubka” bo wcześniej trenowałeś w innych klubach, czy możesz oficjalnie zdementować kto jest twoim głównym trenerem ?
Sebastian Olchawa: Moim głównym trenerem jest Grzegorz „Jakubek” Jakubowski. Ogólnie trenuje w wielu miejscach po całym Trójmieście, a nawet poza (Kornik, bracia Szczerek) i z tego miejsca chciałem pozdrowić wszystkich