Bellator 277: Patricio „Pitbull” odzyskał pas. Pokonał AJ-a McKee w rewanżu [WIDEO]
Patricio „Pitbull” Freire (33-5) pokonał AJ-a McKee (18-1) w walce wieczoru gali Bellator 277, której stawką był pas wagi piórkowej. Brazylijczyk zrewanżował się tym samym rywalowi za zeszłoroczną porażkę.
McKee zaczął od wpadnięcia w rywala bocznym kopnięciem. Dysponujący świetnymi warunkami fizycznymi jak na wagę piórkową Amerykanin starał się trzymać pojedynek w dystansie nastawiając się przede wszystkim na kopnięcia. „Pitbull” ładnie jednak skracał i jednym z ciosów naruszył mistrza. Brazylijczyk przybrał rozważną taktykę dobierając momenty przyśpieszenia.
Dobry początek drugiej rundy w wykonaniu McKee. „Mercenary” pracował ciosami w dystansie. Freire odpowiadał zaś niskimi kopnięciami. Brazylijczyk zneutralizował też obrotowe kopnięcie rywala i pookopywał go nieco, gdy ten leżał. „Pitbull” starał się wywierać presję na mistrzu. Potem McKee jednak sam zaliczył kilka dobrych ciosów. Freire dobrze trafił kilka razy na korpus.
„Pitbull” zajmował środek klatki i dalej pracował lowkickami. Po jego obszernym prawym mistrz wyraźnie się zachwiał. McKee uratował się jednak sprowadzeniem walki do parteru. „Mercenary” wcisnął rywala do siatki. Po kilku dobrych ciosach mistrz wpadł w gilotynę. McKee był w tarapatach, ale wyrwał głowę z uchwytu Brazylijczyka. Pod koniec rundy mistrz zaszedł jeszcze za plecy rywala.
Walka weszła w fazę rund mistrzowskich. Początek czwartej odsłony był spokojny. Dobrą kombinacją ciosów zapracował McKee. Niepokonany dotąd zawodnik dawał się jednak spychać rywalowi w kierunku siatki.. Mimo wszystko Amerykanin znakomicie pracował ciosami prostymi. Freire wystrzelił high kicka w momencie, gdy czempion obniżał pozycję. W końcówce rundy Brazylijczyk dobrze odrzucił biodra broniąć próby obalenia.
Pojedynek doszedł do ostatniej rundy. McKee zanurkował po jedną nogę . Trzymał rywala pod siatką a potem ładnym rzutem go obalił. „Pitbull” zdołał jednak wstać. Były podwójny mistrz szukał swoich okazjiw stójce. McKee nadal był jednak aktywny. Dobre kombinacje ciosów w wykonaniu Amerykanina. „Mercenary” skontrował ofensywną akcję rywala i zaliczył obalenie. Pojedynek zakończył się zaś w klinczu pod siatką.
O wyniku decydowali sędziowie. Decyzja była jednogłośna – 49-46, 48-47, 48-47. Pojedynek zwyciężył Patricio 'Pitbull” Freire i odzyskał mistrzowski pas.
Był to rewanż za finał Grand Prix wagi piórkowej, który odbył się w ubiegłego roku. Wtedy to na gali Bellator 263 Amerykanin poddał rywala w niespełna dwie minuty odbierając mu pas i zgarniając czek na milion dolarów. W rywalizacji jest więc teraz 1-1. Czy to oznacza trylogię? Zobaczymy pewnie już niedługo.
Zobacz także:
Dwóch zawodników z rankingu wagi półciężkiej zmierzy się na gali KSW 70 w łódzkiej Atlas Arenie. Były pretendent do pasa, Ivan Erslan (11-1 1NC, 7 KO, 1 Sub), podejmie 28 maja znanego z piekielnie mocnego ciosu Polaka, Rafała Kijańczuka (10 KO).
Świetny pojedynek w kategorii półśredniej został dodany do rozpiski czerwcowej gali UFC! Kibice zobaczą starcie Neil Magny vs Shavkat Rakhmonov!
Mateusz Gamrot, czyli czołowy zawodnik wagi lekkiej UFC był gościem wczorajszego programu o sportach walki sensu stricte Koloseum na Polsat Sport. Tam wypowiadał się o potencjalnym kolejnym rywalu w UFC. Padały bardzo mocne nazwiska!