Bardzo wzruszający moment! Mark Coleman wybudzony, obejmuje córki w szpitalu! [WIDEO]
To jest piękny obrazek! Mark Coleman (16-10) legenda UFC i Pride w ciężkim stanie trafił do szpitala. 59-latek wyniósł z płonącego domu rodziców, a następnie wrócił po psa. Na szczęście stan Marka się polepszył – wybudził się i samodzielnie oddycha. W mediach społecznościowych pojawił się materiał, gdzie Coleman obejmuje córki w szpitalu.
„The Hammer” to były mistrz UFC i weteran legendarnej organizacji Pride. Mark w amerykańskim gigancie stoczył dwanaście pojedynków zaś w Pride udało się stoczyć trzynaście walk.
Kibice zapamiętają Marka choćby z 2006 roku, gdy dał świetny pojedynek z Fedorem Emelianenko. Rosjanin wygrał, ale miał duże problemy z utytułowanym zapaśnikiem.
Piękne obrazki!
To jest świetna wiadomość! Jest zdecydowana poprawa jeśli chodzi o stan zdrowia Marka Colemana (16-10), który jest wojownikiem nie tylko w klatce!
W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie ze szpitala, gdzie Amerykanin przytula swoje córki.
– Jestem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie – powiedział Coleman.