Babilon MMA 44: Michał Pietrzak zdominował Kouadję i pewnie wygrał na punkty
Michał Pietrzak (11-7-1) pokonał Joëla Kouadję (7-12) w co-main evencie gali Babilon MMA 44 w Jaworznie.
Pietrzak od początku pojedynku mocno kopał. Kouadja odpowiedział mocnym ciosem. Były mistrz Polski w zapasach odwołał się jednak do swojej koronnej dyscypliny i pracował w klinczu a także próbował przenosić walkę do parteru. Pietrzak dociskał rywala do siatki. Po dłuższym czasie zdołał te ż ponownie obalić i tym razem skontrolować oponenta.
Drugą rundę Kouadja rozpoczął od dobrego middle kicka. Dość szybko Pietrzak zdołał jednak ponownie obalić. W parterze „Zgniatacz” starał się pracować atakując również łokciem. Polak całkowicie dominował, często atakował na korpus rywala uderzając również kolanem.
Po kilkudziesięciu sekundach Pietrzak obalił oponenta również w rundzie trzeciej. Reprezentant Czerwonego Smoka kontrolował sytuację w klatce nawet mimo prób ataków z dołu Francuza. Polak w końcu przeszedł do pozycji bocznej a zaraz potem do dosiadu. Były zawodnik KSW znakomicie był w stanie spuszczać mocne łokcie, przede wszystkim był jednak skupiony na kontroli. Do końca pojedynku to on on dominował w klatce.
Sędziowie nie mieli wątpliwości co do wskazania zwycięzcy. 29-28, 30-27, 29-28 – wszyscy wskazali jako zwycięzcę Michała Pietrzaka