MMA PLNajnowszeUFCAspinall rzuca wyzwanie Jonesowi. „Wiem że mogę cię pokonać, idę po ciebie”. Anglik ma też ciekawy pomysł…

Aspinall rzuca wyzwanie Jonesowi. „Wiem że mogę cię pokonać, idę po ciebie”. Anglik ma też ciekawy pomysł…

Podczas ostatniej gali UFC 304 Tom Aspinall obronił tymczasowy tytuł mistrza wagi ciężkiej. W wywiadzie udzielonym po walce Anglik wyzwał do pojedynku aktualnego mistrza Jona Jonesa.

Aspinall rzuca wyzwanie Jonesowi

Podczas gali UFC 304 w Manchesterze Aspinall wygrał walkę z Curtisem Blaydesem przez TKO w 1. rundzie. Po walce Anglik udzielił wywiadu który można obejrzeć poniżej:

„Jestem najlepszym finisherem w UFC. Gdy poczuję krew to jest koniec. Właśnie rozmawiałem z szefem i on chce zobaczyć walkę Toma Aspinalla z Jonem Jonesem. Cześć, Jon! To nie jest nic osobistego, ale myślę, że jestem lepszy od ciebie, wiem, że mogę cię pokonać. Idę więc po ciebie.”

Podczas konferencji Aspinall podał także swój pomysł na to jak rozstrzygnąć kto ma zawalczyć o pas kategorii ciężkiej:

„Mówią, że Stipe i Jon Jones zawalczą w Madison Square Garden na gali w listopadzie. Może zrobimy turniej? Zorganizujmy prawdziwy turniej w składzie: Jon Jones, Stipe Miocić, Alex Pereira i ja. Dwie walki jednej nocy. Przekonamy się, kto jest prawdziwym mistrzem świata w wadze ciężkiej. Będzie tam Miocić, najlepszy zawodnik dywizji ciężkiej w historii, będzie Jones najlepszy zawodnik MMA w historii. Będzie też Alex Pereira, aktualny mistrz wagi półciężkiej. No i ja, tymczasowy mistrz kategorii ciężkiej.”

Zdecydowanie taki turniej przykułby uwagę bardzo wielu osób i byłby sprawiedliwym rozwiązaniem. Dana White póki co nie zareagował w żaden sposób na ten pomysł. A co Wy sądzicie o takim rozwiązaniu?

Scrolluj dalej, albo kliknij tutaj,
by obejrzeć kolejny wpis