Artur Szpilka stoczy jeszcze walkę w freak fightach? Pięściarz stawia ważny warunek!
Na kanale FanSportu.pl pojawił się najnowszy wywiad z Arturem Szpilką. Nasz pięściarz pochodzący z Wieliczki został zapytany czy jest szansa na jego drugi pojedynek w freak fightach. ”Szpila” wyjawił, że mógłby stoczyć drugą walkę, lecz ma ważne warunki. Warto zaznaczyć, że są to dwa warunki.
Artur Szpilka stoczył jeden pojedynek w freak fightach. Była to jego druga walka w mieszanych sztukach walki. ”Szpila” wystąpił na gali High League, gdzie zmierzył się z Denisem Załęckim. Na początku było naprawdę spokojnie i był pełen szacunek. Tuż przed walką zaczął się spór oto kto pierwszy wejdzie do klatki. ”Bad Boy” liczył, że on będzie mógł wyjść drugi, bowiem ma kontuzje i nie chciałby długo czekać na Artura tylko od razu walczyć. Ostatecznie Szpilka postawił na swoim.
Od samego początku mieliśmy mocne wymiany w stójce. ”Bad Boy” wstrząsnął rywalem, ale ”Szpila” już nastawiał się na kontry. Walka nie potrwała długo, bo o sobie dała znać kontuzja Denisa. Koniec nastąpił w pierwszej rundzie.
Po walce zaczęły się mocne wypowiedzi ”Bad Boya”. Denis Załęcki parę razy wspominał, że ma nadzieje na rewanżowy pojedynek w przyszłości, bowiem jest przekonany, że w pełni zdrów znokautuje ”Szpilę”.
Szpilka zabiera głos!
Artur Szpilka w rozmowie z FanSportu.pl został zapytany o drugi pojedynek w freak fightach. ”Szpila” zapewnił, że jest na to szansa, ale muszą zostać spełnione dwa warunki.
Pierwszym są pieniądze, które jak widać muszą być duże. Drugim warunkiem jest… sportowy rywal. Szpilka wielokrotnie wspominał, że może się bić w freak fightach, lecz musi to być sportowy rywal, bowiem nie chce brać udział w tak zwanych ”dymach”.
Jeżeli miałbym wrócić, to drugie tyle, co za Pudziana i wtedy wracam. Tylko na walkę sportową. Nie wykluczam tego, ale na dzień dzisiejszy nie biorę tego pod uwagę.
Szpilka postanowił definitywnie skupić się na karierze w mieszanych sztukach walki i trzeba przyznać, że wygląda to dobrze. W ostatnim starciu Artur zmierzył się z weteranem KSW i doświadczonym zawodnikiem MMA – Mariuszem Pudzianowskim, który był znacznym faworytem. ”Szpila” przetrwał ciężkie chwilę i w drugiej odsłonie znalazł sposób na pokonanie przeciwnika.
Kto teraz? Wydaje się, że największa organizacja w naszym kraju może wrócić do pomysłu walki Szpilki z Arkadiuszem Wrzoskiem. Bez wątpienia taki pojedynek cieszyłby się sporym zainteresowaniem.