Arkadiusz Wrzosek przed XTB KSW 78: To dzięki Arturowi jesteśmy tak wysoko na karcie, bo robi robotę w internetach
Arkadiusz Wrzosek przed styczniową galą XTB KSW 78 w Szczecinie udzielił wywiadu portalowi inthecage.pl, w którym poruszył kwestię zbliżającej się walki z Arturem Szpilką i faktu, że jest to main event całego wydarzenia.
I to main event mimo obecności na karcie walk takich zawodników jak Michał Materla czy Tomasz Romanowski.
Przypominamy, że gala XTV KSW 78 odbędzie się 28 stycznia w Szczecinie. Zapowiedź tego wydarzenia poniżej:
Arkadiusz Wrzosek przed XTB KSW 78: To dzięki Arturowi jesteśmy tak wysoko na karcie, bo robi robotę w internetach
Wrzosek z jednej strony nie ukrywa dumy, że jest aż tak bardzo eksponowany na nadchodzącą galę KSW w Szczecinie, ale z drugiej jest świadomy tego, że to w większości zasługa Artura Szpilki, którego w internecie zna wielu użytkowników nie tylko portali społecznościowych.
„Szpila” od lat daje bowiem kibicom zabawny, choć czasem mniej kontent. Jego wywiad o spotkaniu z Lennoxem Lewisem, łapanie aligatora czy skok do zamarzniętego jeziora z wykutym otworem to tylko niektóre z internetowych „atrakcji”, jakie prezentował Szpilka.
Teraz jednak skupia się on głównie na rozwoju w MMA, ale i tak reputacja jaką zbudował wcześniej pozwala mu na stawianie na najwyższym miejscu w rozpiskach gal, w których bierze udział.
I Arkadiusz Wrzosek ma tego świadomość:
„To jest coś niesamowitego dla mnie, że jakby nie patrzeć Michał Materla, to jak ja zaczynałem trenować, to od już był wielką gwiazdą KSW. I teraz ja mam walkę po nim. Zdaję sobie sprawę, że to głównie dzięki Arturowi ta walka jest tak wysoko w karcie. Bo co by nie gadać, to Artur robi robotę w internetach.
Jest bardzo popularny, dużo bardziej niż ja. I to głównie jego zasługa, że tak wysoko jesteśmy. Ale dla mnie to, że będę walczył po takim zawodniku jak Michał Materla – nie wymieniam innych, bo nie wiem co tam już jest ogłoszone – to dla mnie jest coś wielkiego, czego się nie spodziewałem. Mam nadzieję, że nikt z tego powodu nie będzie obrażony, a ja zrobię wszystko, żeby pokazać, że to nie był przypadek.”
Zobacz także:
Amadeusz Roślik już w sobotę stoczy kolejny pojedynek. Popularny ”Ferrari” wystąpi na gali FAME MMA 16 w Gliwicach, gdzie zmierzy się z Mariuszem ”Hejterem” Słońskim. Amadeusze jest zdecydowanym faworytem bukmacherów. Trzeba przyznać, że jest to mocne tempo Roślika, bowiem jeszcze nie tak dawno wystąpił na gali High League 4.
Szef UFC Dana White ma nowy biznes! Właśnie wchodzi on w slapfighting i będzie organizował tak zwane walki na “liście”. Jednak spotyka się z negatywnymi opiniami. Jeden z lekarzy, który nie jest osamotniony w swojej opinii stwierdził, że slapfighting to najbardziej bezsensowny sport na świecie.