Aleksander Emelianenko znokautował strongmana w walce bokserskiej [WIDEO]
Aleksander Emelianenko (28-7-1 MMA) spróbował swoich sił w walce bokserskiej. Przy 13 tysiącach widzów zgromadzonych w moskiewskiej VTB Arena młodszy brat Fedora znokautował już w pierwszej rundzie swojego rywala.
Przeciwnikiem Aleksandra był Mikhail Koklayev. To były ciężarowiec, lecz przede wszystkim strongman. Największym sukcesem 40-latka jest 3. miejsce na mistrzostwach świata Strongman w 2010 roku. Starcie było dość mocno promowane w Rosji. Strongman zapowiadał solidne przygotowania i dobry pojedynek. Z uwagi na jego brak doświadczenia w sportach walki zdecydowanym faworytem był jednak Emelianenko.
Zobacz również
Pojedynek potoczył się zgodnie z przewidywaniami. Emelianenko naruszył rywala, lecz postanowił od razu go nie dobijać. Po kolejnym mocnym uderzeniu Koklayev padł na deski. Choć udało mu się wstać to mocno „tańczył na nogach”. Sędzia zdecydował się na przerwanie pojedynku już w pierwszej rundzie.
Młodszy brat „Ostatniego Cara” w swojej karierze walczył takich organizacji jak PRIDE czy M-1 Global. Aleksander nie należy jednak do aniołków i wielokrotnie łamał prawo. Siedział w więzieniu za napaść z bronią w ręku czy gwałt na pokojówce. W tym roku pod wpływem alkoholu staranował swoim samochodem inne auta a następnie został aresztowany.
