Albert Sosnowski komentuje swoją walkę na Clout MMA 5. Tak urządzili go Mario i Ludwiczek! [WIDEO]
Za nami gala Clout MMA 5 w katowickim Spodku. Zobaczyliśmy podczas niej m.in. walkę dwóch na jednego, która wygrał walczący samodzielnie Albert Sosnowski. Co były pięściarz miał do powiedzenia po tym pojedynku?
Rywalami „Dragona” byli Kacper “Ludwiczek” Bociański i Mariusz “Super Mario” Sobczak. Walka toczyła się w formule K-1 w małych rękawicach. Mimo ogromnego doświadczenia w sportach walki mierzenie się dwoma przeciwnikami jednocześnie sprawiło Sosnowskiemu sporo trudności. Ostatecznie udało mu się zwyciężyć na pełnym dystansie.
W rozmowie z MMA.pl Albert Sosnowski skomentował przebieg swojego pojedynku. Mówił m.in. o trudnościach w przygotowaniach i docenił waleczność i plan na walkę swoich rywali. Oprócz tego „Dragon” odniósł się też do kwestii swojej przyszłości w Clout MMA a także skomentował walkę Natana Marconia z „Cameraboyem”.
Zapraszamy do obejrzenia całego wywiadu z byłym pięściarzem.
Albert Sosnowski po Clout MMA 5:
Sosnowski to bardzo utytułowany pięściarz. Do jego największych sukcesów należą tytuł mistrza świata WBF i mistrza Europy EBU. W 2010 roku miała okazję walczyć o tytuł mistrza świata z samym Witalijem Kliczko. Na stadionie w Gelsenkirchen legendarny ukraiński bokser znokautował go w 10. rundzie.
Sosnowski stoczył drugą walkę w Clout MMA. Na drugiej edycji pokonał bowiem Remigiusza „Remi” Gruchałę przez techniczny nokaut w drugiej rundzie w pojedynku na zasadach boksu w małych rękawicach.