Adesanya pod wrażeniem występu McGregora na UFC 246: Kiedy wygrywa on, wygrywam ja
Duża liczba zawodników obserwowała, jak Conor McGregor (22-4) udanie wrócił do klatki UFC. Jednym z takowych był Israel Adesanya (18-0), który komplementował występ Irlandczyka.
McGregor wrócił do walk w klatce po ponad roku przerwy. Choć wydawało się, że Donald Cerrone (36-14, 1NC) może zagrozić „Notoriousowi”, to ten jednak rozprawił się z „Kowbojem” w 40 sekund. Nie dziwi zatem fakt, że sporo osób było pod wrażeniem występu 32-latka.
Zobacz również
Do takich osób należał Adesanya. Zawodnik słynący z nieszablonowego stylu walki bardzo ciepło wypowiedział się na temat Irlandczyka.
To było wspaniałe, kocham to. Doceniam to, jak on zagrał w tę grę. Kocham ciosy z barku, to było kozackie. Podobało mi się kopnięcie na głowę, to było super, naprawdę dobre. Jestem wielkim fanem.
Zachwyty „The Last Styleblendera” nie są do końca przypadkowe. Mianowicie on i McGregor korzystają z usług Paradigm Sports Management. Aktualny mistrz wagi średniej przyznał, że ta współpraca sprawia, iż obaj fighterzy walczą dla wspólnego dobra.
Oczywiście jego zespół menadżerski jest również moim, co jest dobre. To dla nas wygrana, bo gdy on zwycięża, zwyciężam ja, gdy ja zwyciężam, zwycięża on. Jest to dobre, bo możemy zebrać dzięki temu dużo żetonów.
Niebawem Adesanya otrzyma zatem okazję do zrewanżowania się Irlandczykowi. 7 marca podczas UFC 248 mistrz wagi średniej stanie do pierwszej obrony swojego pasa. Przeciwnikiem Nigeryjczyka będzie Yoel Romero (13-4).
