Adam Niedźwiedź o swoich aspiracjach w MMA „Chcę pokazywać górą BJJ nad innymi sztukami walki”
Adam Niedźwiedź z powodzeniem wrócił do organizacji KSW, koncentrując się na odbudowie swojej kariery w MMA.
Na gali KSW 99, która miała miejsce 19 października w Gliwicach, zmierzył się z Viktorem Červinským i wygrał przez poddanie już w pierwszej rundzie. Po kilkuletniej przerwie od startów w MMA, Adam zamierza teraz częściej pojawiać się w klatce i regularnie walczyć, by na nowo zaznaczyć swoją obecność.
„Zamierzam zagościć na dłużej, po prostu wznowić swoją karierę. Rywali nie będę wybierać, bo zazwyczaj kogo dadzą, to biorę. Fajnie by było, jakby znowu to był jakiś striker, żeby można było skonfrontować te style. Podoba mi się taka możliwość walki, żeby pokazywać górą BJJ nad innymi sztukami walki. Wszystko robiłem raczej z automatu. Stąd pojawiły się wciągnięcia do gardy. Po prostu, to była walka na typowym automacie. Solówka, albo ja, albo on. Jiu jitsu mi pomogło w tym, że to moja ręka poszła do góry.”
Adam Niedźwiedź ma na swoim koncie cztery walki stoczone w okrągłej klatce. Jego przedostatni pojedynek miał miejsce w grudniu 2021 roku, kiedy zremisował z Miroslavem Brožem.
Adam jest utytułowanym grapplerem i specjalistą od walki w parterze. Aż osiem z dziewięciu zwycięstw odniósł przez poddania, a wszystkie wygrał przed czasem. Co więcej, sześć razy triumfował już w pierwszej rundzie. Niedźwiedź rywalizuje w zawodowym MMA od 2014 roku, nieustannie pokazując swoje imponujące umiejętności.