Dana White po wygranej „Koreańskiego Zombie” planuje zorganizować galę w Korei Południowej
Chang Sung Jung (14-4), bardziej znany pod pseudonimem „Korean Zombie” znokautował Dennisa Bermudeza (16-6) w połowie pierwszej rundy i tym samym zaliczył udany powrót do oktagonu po blisko czteroletniej przerwie. Ta spowodowana była wypełnieniem obowiązkowej służby wojskowej w jego kraju.
Dana White w wywiadzie dla FOX Sports nie krył swojego zachwytu nad powrotem zawodnika wagi piórkowej:
„Nie wiem czy był w historii ktoś kto powrócił po ponad 3 letniej przerwie i tak dobrze się zaprezentował.
Bardzo mi zaimponował. On wpompował trochę emocji do Korei Południowej. Rozmawiałem z właścicielem UFC, Arim Emanuelem o zorganizowaniu tam gali. Myślę, że „Korean Zombie” swoją wygraną przypieczętował ten plan.”
Organizacja UFC w przeszłości zorganizowała galę w Korei Południowej. Było to UFC Fight Night 79, które odbyło się w listopadzie 2015 roku. Wtedy zabrakło na niej Junga, a teraz po powrocie, jego nazwisko zdecydowanie zagości na karcie walk.