Dominick Cruz o potyczkach słownych z dziewczyną Cody’ego Garbrandta: Nie chciałem jej zawstydzać

Dominick Cruz (22-1) już w ten piątek będzie bronił swojego pasa wagi koguciej organizacji UFC. Jego rywalem będzie niepokonany Cody Garbrandt (10-0).

Wcześniej byliśmy świadkami wymian uprzejmości pomiędzy zawodnikami w mediach społecznościowych, a niedawno w to wszystko włączyła się nawet dziewczyna Garbrandta. Dominator uprzejmie kazał jej przygotować chusteczki dla swojego kochasia po tym jak przegra.

Teraz Cruz w programie The MMA Hour wspomina całą tę sytuację:

„Ta cała sprawa z jego dziewczyną… Nie mam nic do jego dziewczyny, do kobiet ogólnie. Kocham kobiety, szanuję je. Będąc szczerym, jestem synkiem mamusi. Zostałem przez nią oznaczony, nie wiedziałem kto to jest dopóki nie zajrzałem na profil i w to w czym mnie oznaczyła. Wszystko co powiedziałem było bardzo uprzejme, 'Nie mieszaj się w te sprawy. Twoją pracą jest zajęcie się swoim chłopakiem.’ Jasno i prosto.”

Tłumacząc całą tę sprawę Dominick Cruz nie powstrzymał się przed wyrażeniem kąśliwej uwagi w kierunku rywala:

„Nie wiem jak oni to robią, ale nie chcę żeby ona się angażowała w takie rzeczy. Jak dla mnie to jego zadanie, żeby powiedzieć jej, żeby trzymała się z daleka od tego. Ale szczerze, uważam, że to ona prawdopodobnie nosi spodnie w ich związku, ponieważ on jest miękki w środku, a udaje twardziela. Próbowała go tam bronić, ale poważnie, nie chcę jej w to angażować. To sprawa między mną w Codym i nie ma z nią nic wspólnego, delikatnie dałem jej o tym znać.”

Cody Garbrandt był niedawno gościem w programie Ariela Helwaniego i przyznał, że obecny mistrz jest niedojrzały i stracił do niego dużo szacunku po tym jak wysyłał jego dziewczynie prywatne wiadomości zamiast skupić się na walce.

Na szczęście do tej zostały już tylko trzy dni i wtedy z pewnością zawodnicy wyjaśnią sobie wszystko w klatce. Gala UFC 207 odbędzie się 30 grudnia w Las Vegas.