Menedżer Gustafssona podaje szczegóły kontuzji, która wykluczyła go z walki z Nogueirą
We wrześniu UFC ogłosiło, że zawodnik kategorii półciężkiej organizacji UFC, Alexander Gustafsson (17-4) zmierzy się z Antonio Rogerio Nogueirą (22-7) na gali UFC Fight Night 100, która odbędzie się 19 listopada w Brazylii.
Niestety dwa tygodnie później Szwed poinformował, że kontuzja pleców wyeliminowała go z tego pojedynku i w związku z tym nie zobaczymy go na tej gali. Antonio Rogerio Nogueira zmierzy się zatem z Ryanem Baderem (21-5).
Menedżer Gustafssona, Tomas Ghassemi w najnowszym wywiadzie z ESPN tłumaczył, że zawodnik zmaga się z tą kontuzją od 3-4 lat i ból towarzyszy mu przez większość czasu:
„Ból pojawia się i znika kiedy chce. Może to problem z dyskiem. Kiedy ból rozchodzi się do nóg, to wpływa na jego treningi, i tak się stało tym razem.
Chcieliśmy jego szybkiego powrotu po ostatniej walce. Jest w świetnej kondycji, ale kiedy ból dał mu się we znaki, nie mogliśmy wziąć tej walki. Jeśli próbujesz walczyć z bólem i przegrasz, nie możesz go winić po fakcie. Więc lepiej zmierzyć się z tym teraz.”
Gustafsson ostatnio walczył we wrześniu z Janem Błachowiczem na gali UFC Fight Night 93 w Hamburgu. Po blisko rocznej przerwie od startów w MMA udało mu się pokonać Polaka przez jednogłośną decyzję. Możliwe, że teraz również czeka go dłuższa przerwa, ponieważ przedstawiciele jak i sam zawodnik nie są w stanie określić daty powrotu.