Jeremy Stephens liczy na rewanż z Anthonym Pettisem za porażkę z 2011 roku
W swojej ostatniej walce, Jeremy „Lil’ Heathen” Stephens (25-12) niespodziewanie wypunktował byłego mistrza kategorii koguciej, Renana Barao (33-4). Teraz Amerykanin szuka innych, lecz nie do końca nowych wyzwań.
Na jednym z portali społecznościowych „Lil’ Heathen” wyraził chęć walki z byłym mistrzem kategorii lekkiej, Anthonym Pettisem (18-5), który niedawno zapowiedział zbijanie do limitu wagi piórkowej. Zawodnicy spotkali się już w 2011 roku podczas gali UFC 136, wtedy minimalnie lepszy okazał się Pettis, zwyciężając przez niejednogłośną decyzję. Jeremy Stephens w swoim wpisie wspomniał także o potencjalnej wycieczce do kategorii lekkiej.
You want #Pettis & I settle the 5 yr old sketch split dec or banger at 155?? Lmk below who u want me to crack next⬇️ pic.twitter.com/3Ir9wXbrED
— Jeremy Stephens (@LiLHeathenMMA) June 11, 2016
Która opcja podoba Wam się bardziej? Walka z Anthonym Pettisem, czy wypad do wagi lekkiej?