Typowanie redakcyjne #10: UFC Fight Night: Almeida vs. Garbrandt

Zapraszamy na dziesiątą edycję naszego typowania redakcyjnego. W tej odsłonie przeanalizowaliśmy kartę główną gali UFC Fight Night: Almeida vs. Garbrandt w Las Vegas! W walce wieczoru spotka się dwóch niepokonanych i perspektywicznych zawodników kategorii koguciej, Thomas Almeida i Cody Garbrandt. 

Thomas Almeida vs. Cody Garbrandt

Szymon Frankowicz: Pojedynek wieczoru gali UFC Fight Night 88 to dla mnie bardzo ciężka walka do wytypowania. Obu zawodników lubię za efektowny styl prowadzenia walk i liczne skończenia. Brazylijczyk to jedno z największych odkryć 2015 roku. W UFC walczył 4 razy i za każdym razem zwyciężał wzbogacając się przy tym bonusami w wysokości 50 tys $. Dysponuje niesamowitą mocą w pięściach, solidną techniką bokserską, lepszym zasięgiem rąk, ale potrafi również zwyciężyć przez poddanie. Jego rywalem będzie zawodnik Team Alpha Male, który również jest niepokonany i tylko raz o jego zwycięstwie decydowali sędziowie punktowi. Jako ciekawostkę należy wspomnieć, że Cody przygodę z MMA rozpoczynał od zapasów, po czym zainteresował się boksem, w którym zakończył karierę z rekordem 32-1. Obaj zawodnicy są sprawnymi stójkowiczami, więc od samego początku będziemy obserwować wymiany w tej właśnie płaszczyźnie. Spodziewam się bardzo wyrównanego starcia, w którym karty może rozdawać Garbrandt, ale Almeida jest bardziej nieobliczalny i może w pewnym momencie zaskoczyć rywala nietuzinkową techniką. Sercem za Almeidą, rozum podpowiada Garbrandt, jednak tym razem pójdę głosem serca. Uważam, że Thomas trafi w 4 rundzie Cody’ego i dokończy go ciosami w parterze. TYP: Thomas Almeida przez TKO w 4. rundzie.

Thomas Almeida: Szymon, Piotr, Krystian, Mateusz S, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C, Grzegorz, Mateusz K

Cody Garbrandt: Mateusz J

Renan Barao vs. Jeremy Stephens

Krystian Młynarczuk: Były mistrz wagi koguciej, po dwóch klęskach z TJ Dillashawem postanowił poszukać szczęścia w kategorii do 66kg. Taka zmiana zawsze jest olbrzymią zagadką, nie można być pewnym jak zawodnik odnajdzie się, w tym przypadku mierząc się z nieco cięższymi rywalami niż dotychczas. Renan Barao to niezwykle wszechstronny zawodnik, potrafiący z powodzeniem bić się w stójce, choć wiadomo, że jego główną bronią jest parter. W tym aspekcie, Brazylijczyk jest wręcz doskonały. W debiucie kategorii piórkowej przywita go Jeremy Stephens – Amerykanin, którego największą bronią jest walka na pięści. Stephens, który jest kilka centymetrów wyższy od Barao, z pewnością będzie starał się wykorzystać ten fakt i ustrzelić byłego mistrza kategorii koguciej. Nie wolno zapomnieć o olbrzymim sercu do walki jakie posiada amerykański zawodnik. Reprezentant Alliance MMA jest nieustępliwy do samego końca. Obecnie jednak nie wiedzie mu się najlepiej i potyczka z „Baronem” będzie dla niego ostatnią szansą, by włączyć się do ścisłej czołówki. Z kolei Renan Barao, zapowiada, że nowa waga mu służy, a zbijanie mniejszej ilości kilogramów, wpłynie korzystnie na jego szybkość i siłę. Myślę, że na tej gali zobaczymy odrodzenie byłego mistrza, Brazylijczyk będzie bardziej dynamiczny i mobilniejszy na nogach, dzięki czemu będzie w stanie unikać ciężkich ciosów ze strony Stephensa, a po sprowadzeniu walki do parteru, znajdzie drogę do poddania Amerykanina. TYP: Renan Barao przez poddanie w 2. rundzie

Renan Barao: Mateusz J, Piotr, Krystian, Mateusz S, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C, Grzegorz

Jeremy Stephens: Szymon, Mateusz K

Tarec Saffiedine vs. Rick Story

Mateusz Jawor: Walka Tareca Saffiedine z Rickiem Storym stała pod wielkim znakiem zapytania, gdy okazało się, że Belg doznał urazu kolana, a UFC zaczęło szukać dla niego zastępstwa. Po powtórnych badaniach lekarskich okazało się, że walka może odbyć się zgodnie z planem. Przechodząc do typowania należy zwrócić uwagę na to, że w ostatnich 2 latach obaj zawodnicy występowali niezwykle rzadko. Rick Story stoczy na UFC Fight Night 88 swoja pierwszą walkę od 2014 roku, natomiast Tarec Saffiedine zaledwie 2 raz pojawi się w octagonie od 2014 roku. Amerykanin przegrywał głównie przez decyzje sędziowskie, a jego jedyna przegrana przed czasem miała miejsce w walce parterowej z Demianem Maia. Z drugiej strony Belg miał interesującą serię zwycięstw, którą przerwał dopiero Rory MacDonald. Obaj zawodnicy toczą wyrównane boje, które z reguły dochodzą do decyzji sędziowskich dlatego mając na uwadze dotychczasowe występy oraz ostatnie wydarzenia i uraz, któremu uległ Belg typuję zwycięstwo Amerykanina. TYP: Rick Story przez decyzję. 

Tarec Saffiedine: Krystian, Michał M, Michał C, Grzegorz, Mateusz S, Mateusz K

Rick Story: Mateusz J, Szymon, Piotr, Anna

Chris Camozzi vs. Vitor Miranda

Mateusz Kochanowski: Finalista The Ultimate Fighter Brazil 3, Vitor Miranda po przegranej z Antonio Carlosem Juniorem błyskawicznie przeszedł z wagi ciężkiej do … średniej! Zmiana wyszła Brazylijczykowi na dobre i ma na swoim koncie już trzy zwycięstwa z rzędu. W kolejnej walce na jego drodze stanie Chris Camozzi, który powraca po efektownym i błyskawicznym zwyciętwie przez TKO nad Joe Riggsem. Amerykanin to przekrojowy zawodnik, który dysponuje dobrymi warunkami fizycznymi i solidną stójką, natomiast Vitor Miranda to przede wszystkim specjalista od muay thai z imponującą siłą uderzenia. Myślę, że Camozzi nie dysponuje wystarczająco dobrymi zapasami, by przenosić walkę do parteru i przez to czeka go ciężka noc. Mimo mocnego uderzenia „Lexa Luthora” nie wydaje mi się, że przełamie twardego Amerykanina – jednak powinien zwyciężyć na punkty. TYP: Vitor Miranda na punkty. 

Chris Camozzi: Mateusz J, Szymon, Krystian, Mateusz S, Anna

Vitor Miranda: Piotr, Mateusz P, Michał M, Michał C, Grzegorz, Mateusz K

Jorge Masvidal vs. Lorenz Larkin

Michał Cichy: Lorenz Larkin od czasu zejścia do kategorii półśredniej wygląda o wiele lepiej niż w wadze średniej. W walce z Tumenovem skreślałem go. On pokazał jednak, że jego stójka jest na bardzo wysokim poziomie i stoczył z nim wyrównany, ale przegrany bój. Natomiast Masvidal do niedawna występował w wadze lekkiej, wagę wyżej poszedł po kontrowersyjnej porażce z Iaquintą. Jest zawodnikiem przekrojowym, ale w żadnej płaszczyźnie nie wyróżnia się. Larkin więcej zbija do tej kategorii, więc będzie cięższy od Masvidala w dniu walki. To moim zdaniem przeważy w tej walce. Masvidal będzie miał problemy w stójce z Larkinem oraz przy próbach obaleń. Podejrzewam, że większość walki odbędzie się na nogach i to Larkin będzie więcej trafiał. TYP: Larkin przez decyzję.

Jorge Masvidal: Szymon, Piotr, Krystian, Mateusz S, Michał M, Anna, Grzegorz, Mateusz K

Lorenz Larkin: Mateusz J, Mateusz P, Michał C

Josh Burkman vs. Paul Felder

Michał Miotła: 36-letni Burkman nie radzi sobie najlepiej od momentu powrotu do UFC. Wygrał tylko jedną z czterech ostatnich walk, a jego styl nie zachwyca. Z drugiej strony mamy Paula Feldera, który co prawda miał na koncie dwie kolejne porażki w UFC, ale przegrane z Edsonem Barbozą oraz Rossem Pearsonem nie są żadną ujmą. Felder jest młodszy i wygląda w swoich pojedynkach znacznie lepiej, jest bardziej mobilny i agresywny, ma też silny cios. Oczywiście Burkman również posiada duże pojęcie o walce w stójce, jednak nie sądzę by w ten sposób mógł wygrać z 31-latkiem. Zapewne będzie chciał on odwoływać się do swoich zapasów i jeśli będzie w stanie notorycznie przewracać Feldera, może ugrać decyzję. Ja postawię jednak na zawodnika z irlandzkimi korzeniami, myślę, że uda mu się skończyć Burkmana przed czasem. TYP: Paul Felder przez TKO w 2. rundzie.

Josh Burkman:

Paul Felder: Mateusz J, Szymon, Piotr, Krystian, Mateusz S, Mateusz P, Michał M, Anna, Michał C, Grzegorz, Mateusz K

Jak typujecie walki z gali UFC Fight Night: Almeida vs. Garbrandt? Dajcie znać w komentarzach!